Kronika szkolna 1945 - 1954

KRONIKA SZKOLNA Z LAT 1945-1954 ZAPISANA PRZEZ FRANCISZKA RUDNICKIEGO

[Błędowska nota redakcyjna:

maszynopis tej kroniki przed ponad trzydziestu laty przepisany został z oryginalnego rękopisu przez Janusza Marcinkowskiego (zob. subskrypt), który udostępnił mi skany tej kopii, za co serdecznie dziękuję. Ponieważ czasami w maszynopisie trafiają się pewne pomyłki, trudno stwierdzić w każdym wypadku, czy jest to błąd autora „Kroniki“, czy kopisty. Przeto część błędów została po prostu usunięta, a część pozostawiona, by dać wyobrażenie o formalnej stronie tekstu, który jest podstawą prezentowanej niżej wersji zapisu komputerowego. W dużym stopniu dotyczy to zarówno ortografii, jak i interpunkcji. Zachowany tu został w miarę możności układ poszczególnych stron, śródtytuły, podkreślenia oraz inne cechy maszynopisu z wyjątkiem widniejących w nim skreśleń. Wyodrębniono ponadto uwagi szkolnego inspektoratu, które rzadko, ale jednak się trafiają. Skróty są tu na ogół rozwiązane w nawiasach okrągłych nawet wówczas, gdy wydają się oczywiste; istnieją jednak pewne odstępstwa od tej reguły, takie jak np. skróty dotyczące czasu (rok (r.) lub godzina (godz.). W nawiasach ostrych \< > widnieją możliwie pewne uzupełnienia tekstu, w nawiasach klamrowych { } zapis widniejący w oryginale, ale zbędny lub błędny, a w nawiasach kwadratowych [ ] dodatkowe notki. Tekst również tej „Kroniki“ pod względem edytorskim wymaga jeszcze dopracowania, zwłaszcza zaś skonfrontowania go z oryginałem pióra Franciszka Rudnickiego. Ze względu jednak na miejscami bardzo ciekawe informacje związane z tym szczególnie trudnym początkowym okresem dziejów powojennej Polski, którego dotyczy, postrzeganym, wydawałoby się, z lokalnej perspektywy, ale opisywanym językiem stopniowo coraz bardziej powszechnej i nachalnej, oficjalnej propagandy, zdecydowałem się na jego udostępnienie już w obecnej wersji w przekonaniu, że kronika ta stanowi ciekawy dokument niegdysiejszej rzeczywistości, która szczęśliwie odeszła w niezbyt chlubną naszą przeszłość. Bez wątpienia swoje zapiski Franciszek Rudnicki pisał ex post, choć był to z reguły nieodległy interwał czasowy; tak czy inaczej prezentowane niżej kronikarskie noty z pewnością mogą pobudzić do niejednej refleksji i wyciągnięcia wniosków, w jakimś sensie i dzisiaj przydatnych. Zapraszam więc do lektury, zwłaszcza tekstu poprawione i uzupełnionego, dostępnego w:

„Kroniki szkolne z Błędowa”. Edycja i opracowanie, Włodzimierz Appel i Janusz Marcinkowski, Wydawnictwo Naukowe UMK, Toruń 2020, ss. 264. Kroniki książka

Włodzimierz Appel

„K R O N I K A S Z K O L N A

publicznej szkoły powszechnej

w B Ł Ę D O W I E, gm.(ina) B Ł Ę D O W O

powiat C H E Ł M N O, P O M O R Z E

Kronika prowadzona jest od 1 maja 1945 roku do 15 lipca 1954 r. przez Franciszka Rudnickiego kierownika szkoły.

- 1 -

14 maja 1945 r. Uruchomienie szkoły polskiej

Dnia 1 maja 1945 r. powierzył mi Ob.(ywatel) Marian Strzyżewski inspektor szkolny w Chełmnie pełnienie obowiązków kierownika szkoły. Wraz ze mną otrzymała nominację jako druga siła nauczycielska moja żona Janina Rudnicka. Społeczeństwo miejscowe przyjęło nas uprzejmie i gościnnie. Zaopatrzyło nas w niezbędny prowiant i umeblowanie. Zarząd Gminny w Błędowie z Franciszkiem Turalskim na czele zatroszczył się o wszystkie potrzeby szkolne życzliwie: dostarczył robotników do \<u>sunięcia gruzów, rupieci i nieczystości z budynku szkolnego, przeprowadził remont, wyszukał sprzęty szkolne i okazał pomoc moralną nauczycielstwu. Dnia 14 V 1945 r. uruchomiono naukę w języku ojczystym, naszym, polskim po pięć i półletniej okupacji niemieckiej. W budynku szkolnym jest tylko jedna izba lekcyjna. Więc na drugą obróciłem pokój nauczycielski. Liczba dzieci wynosi 109 razem wziąwszy w czterech lasach. Młodzież uczy się chętnie stęskniona za nauką polską, rodzice odnoszą się przychylnie do szkoły i do nauczycielstwa i frekwencja jest dobra. Odczuwa się brak podręczników szkolnych, bo Niemcy popalili \<je> w czasie okupa\<c>ji. I poziom szkoły jest bardzo nierówny. Najlepiej przedstawiają się dzieci które spędziły wojnę w centralnej Polsce i uczęszczały do szkoły. Umieją pisać po polsku, czytać, tylko nie znają historii i geografii ojczystej. Gorzej przedstawiają się dzieci rodziców „eingedeutschowanych“, które uczęszczały podczas wojny do niemieckiej szkoły. Nie umieją czytać po polsku i pisać ortograficznie, wtrącają germanizmy. Najgorzej upośledzone są dzieci Polaków więzionych po obozach koncentracyjnych lub wywiezionych na roboty przymusowe do Niemiec. Nie uczęszczały do żadnej szkoły i nic nie umieją. Ale pracujemy nad nimi chętnie, żeby wyrównać poziom.

20 lipca 1945 r. Zakończenie roku szkolnego 1944/45

Po trzymiesięcznej niespełna nauce zakończono rok szkolny 1944/45-ty, głównie z powodu żniw. Klasyfikacja wypadła ostro. Na 109 uczniów promowano 57 pozostawiono 51 uczniów.

26 lipca 1945 r. Kursy wieczorowe dla dorosłych

Od 20 maja 1945 r. były prowadzone kursy wieczorowe w zakresie IV klasy szkoły powszechnej. Było 22 słuchaczy, w czem 11 mężcz.(yzn) i 11 kobiet. Nauka odbywała się przez 3 dni w tygodniu po 3 godz.

\- 2 -

W dniu dzisiejszym odbył się egzamin z IV klasy. 10 nie przystąpiło do egzaminów, a 12 przystąpiło. Złożyło egzamin z wynikiem pomyślnym 10 osób, a nie złożyło 2. Egzamin odbył się przy specjalnej komisji złożonej z miejscowego nauczycielstwa i przedstawiciela sąsiedniej szkoły z Wiewiórek Ob.(ywatela) Feliksa Krutha. Promowanym rozdano świadectwa.

1 września 1945 r. Rozpoczęcie roku szkolnego 1945-46

Dnia 1 września 1945 r. rozpoczęto rok szkolny 1945-46. Uruchomiono w tym roku V /piątą/ klasę. Uczy nas dwoje nauczycieli. Liczba dzieci wynosi 128.

8 stycznia 1946 r. Uruchomienie VI klasy

W dniu dzisiejszym przydzielił Inspektor Szkolny w Chełmnie trzecią siłę nauczycielską Ob.(ywatelkę) Rzeźnikównę Marię, więc została uruchomiona VI /szósta/ klasa. Dla potrzeb szk\<o>ły wynajął Zarząd Gminny dwie izby lekcyjne w budynku parafialnym na tzw. plebance. Naukę odbywają nauczyciele klasami.

28 czerwca 1947 r. Przebieg nauki w roku szkolnym 1946-47

Rok 1946-47 przebiegł dla szkoły korzystnie pomyślnie. Było sześć klas, uczyło trzech nauczycieli. W miejsce przeniesionej nauczycielki Ob.(ywatelki) Rzeźmickiej Marii przybyła Ob.(ywatelka) Helena Podsiadłowa z Małych Łunaw. W dniu zakończenia roku szkolnego było 114 dzieci, z czego promowano 92 dzieci, pozostaiono 22 dzieci. Warunki pracy szkolnej były ciężkie. Izba lekcyjna w budynku własnym jest w zimie bardzo wilgotna i niezdrowa. W izbach lekcyjnych wynajętych na plebanii też jest wilgoć i zimno, bo są pojedyncze okna. Opału było pod dostatkiem, więc ogrzewano dobrze, żeby wilgoć zmniejszyć. Dzieci niechętnie uczęszczały na plebankę, bo było dojście błotniste i otoczenie budynku obskurne: gruzy i chwasty, stare żelaziwa. Robię starania, żeby zdobyć dodatkowe izby lekcyjne bliżej budynku macierzystego w centrum wsi.

26 czerwca 1948 r. Przebieg nauki w roku szkolnym 1947-48

w roku szkolnym 1947-48 było sześć klas, dwóch nauczycieli i dwie izby lekcyjne. Ob.(ywatelka) Podsiadłowa Helena nauczycielka tutejszej szkoły przeniosła się na Śląsk, Inspektorat Szkolny \<nie> przy-

\- 3 -

dzielił trzeciego nauczyciela, bo brakuje nauczycieli, więc szkoła dysponowała tylko dwoma siłami nauczycielskimi. Szkoła zrezygnowała z dwóch wynajętych izb lekcyjnych na plebanii, a wynajęto Zarząd Gminny [?] izbę lekcyjną w pobliskim budynku Ob.(ywatelki) Siekierkowskiej Cecylii. Ta izba szkolna miała 35 m2, była \<za> ciasną, za ciemną, zimną i wilgotną i wybitnie niezdrową. Okna były pojedyncze, mróz wciskał się przez szpary w spróchniałych ramach i futrynach okiennych, dzieci siedziały zimą w płaszczach, a nauczyciel też. Szatnia mieściła się w klasie. Tylko piec kaflowy był bardzo ciepły i wokół niego tuliły się dzieci na przerwach. Z końcem roku szkolnego zrezygnowałem z tej sali szkolnej, bo naukę utrudniała m\<i> jeszcze ta okoliczność, że właścicielka lokalu wynajęła mały lokal leżący naprzeciw sali szkolnej jakiemuś biedakowi, który założył sobie na wspólnym korytarzu szkolnym kurnik i świniarnię. Drobne dzieci lokatora krzyczały, dokuczały a inwentarz żywy też przeszkadzał w nauce. Brak ustępu przy wynajętym lokalu szkolnym, niski stan sanitarny i niewygody wpłynęły na to, że z końcem roku szkolnego przeniosłem się co rychlej inwentarz szkolny do budynku własnego i umówiłem się z Zarządem Gminnym, że dostarczy szkole dwa lokale w budynku gminnym w Błędowie, zaś Zarząd Gminny przeniesie biura gminy do budynku szkolnego w Płąchawach, który jest nieczynny od roku 1945, bo gromada Płąchawy jest przyłączona do sieci szkolnej Błędowo. W budynku macierzystym w Błędowie pojawiła się tej zimy wielka wilgoć, pochodząca od wody stojącej w piwnicach pod budynkiem, która utrudniała naukę, ale nauczyciele byli dobrych chęci, dzieci też, ludność odnosiła się przychylnie do szkoły, więc rok szkolny zakończyliśmy szczęśliwie. Liczba dzieci wynosiła 120. Promowano do wyższych klas 103. Pozostawiono 17 w tem jedno nie klasyfikowano. Ogólna roczna frekwencja wynosiła 86%.

/czytałem dn. 10/III 1948 r. / Marian ? \<Strzyżewski> ? ? podinspektor szkolny

1 września 1948 r. Rozpoczęcie roku szkolnego 1948-49

Rok szkolny rozpoczął się 1 września 948 r. nabożeństwem w kościele i kazaniem. Potem zebrała się młodzież dziatwa szkolna na boisku szkolnym, przedstawiciele Koła Rodzicielskiego i miejscowych władz. Kierownik szkoły wygłosił przemówienie do, [?] przemawiał również przedstawiciel rodziców zachęcając młodzież do

pilnej nauki i dobrego zachowania się. Jeden uczeń zadeklamował wierszyk pt. „Do szkoły“. Dzieci odśpiewały jedną piosenkę. Ludność rozeszła się do domu. Właściwą naukę odłożono do 7 września z powodu przeciągającego się remontu szkolnego.

18 listopada 1948 r. Teatr marionetek

Dnia 18 XI 1948 r. przyjechał do Błędowo wędrowny teatr marionetek. Pierwszy przyjazd teatru marionetek wywołał wielką sensację wśród dziatwy szkolnej, a nawet u rodziców. Tłumy oglądały olbrzymi samochód kryty, z którego wynosili pracownicy sprzęty do świetlicy gromadzkiej i przygotowywali się do występu teatralnego. Wieczorem zapełniła salę świetlicową młodzież szkolna i dorośli ludzie. Marionetki przygadywały, skakały, śmiały się, tańczyły, a widzów ogarnął entuzjazm, gdyż czego\<ś> podobnego w Błędowie nie oglądano. Szczególnie spodobał się wszystkim „Kubuś Salceson“, ulubieniec dzieci. Na zakończenie para marionetek zatańczyła krakowiaka wywołując ogólny zachwyt u widzów. Z żalem żegnały dzieci na drugi dzień rano olbrzymi wóz ciągniony przez parę szarwarkowych koni ze wsi i odprowadziły go aż na koniec w\<si> w kierunku do Płąchaw.

4 grudnia 1948 r. Druga izba lekcyjna

Wieli kłopot ma szkoła z wynalezieniem lokalu na drugą izbę lekcyjną i lokalu na mieszkanie dla trzeciej siły nauczycielskiej. Inspektorat Szkolny w Chełmnie przydzielił do tut.(ejszej) szkoły nauczycielkę Ob.(ywatelkę) Marchlikówną jeszcze na letnich feriach. Nauczycielka chodziła ze mną od chaty do chaty, straciła dwa dni wyko\<s>ztowała się i nikt jej nie chciał przyjąć na kwaterę. Po nieudanych próbach zdobycia mieszkania dla nauczycielki, Ob.(ywatel) inspektor szkolny Marian Strzyżewski zabrał nauczycielkę z Błędowa i przydzielił do Brzozowa. Szkoła w Błędowie została przy dwóch nauczycielach i jednej izbie lekcyjnej w budynku własnym, w którym uczy Ob.(ywatelka) Janina Rudnicka IV i III klasę na I zmianę i kl.(asę) I na II zmi\<a>nę. Z braku drugiej izby lekcyjnej przydzieliły szkole miejscowe czynniki rządzące w porozumieniu z Ob.(ywatelem) inspektorem szkolnym salę świetlicową znajdującą się w dotychczasowym budynku gminnym w Błędowie. W budynku tym znajduje się sala świetlicowa ze sceną, biura Zarządu Gminnego, biuro Gminnego Związku Samopomocy Chłopskiej i biuro spółdzielni\<.>. W tej to świetlicy uczył „tymczasowo“ Ob.(ywatel) Rudnicki Franciszek VI i V klasę na I zmianę, a II kl.(asę) na II zmianę.

- 5 -

Wyrażam się „tymczasowo“, bo tak zapewniały mnie czynniki rządzące, że tylko cztery dni dzieci będą się uczyły w świetlicy, po czem Zarząd Gminny przeniesie się do budynku szkolnego w Płąchawach, a odda szkole w Błędowie dwa lokale małe, które można przerobić na jedną izbę lekcyjną po usunięciu ściany wewnętrznej. Tymczasem owa tymczasowość przewlekła się w nieskończoność, bo przeszło trzy miesiące, tzn. aż do 4 grudnia. Nauka odbywała się w bardzo trudnych warunkach, bowiem z tejże samej sali świetlicowej korzystały i urządzały swoje zebrania: Związek Młodzieży Polskiej, Polska Partia Robotnicza, Gminny Zw.(iązek) Sam.(opomoc) Chłopska, Liga Kobiet, również sołtys urządzał zebrania gromadzkie. Odbywały się także przedstawienia i zabawy taneczne. Więc izba lekcyjna w świetlicy była wykorzystywana prawie co dnia na jakoweś zebrania. Ludzie nie liczyli się, że to jest izba lekcyjna, lecz zaśmiecali ją w obrzydliwy sposób, zanieczyszczali i uszkadzali sprzęty szkolne. Wprawdzie po zebraniach takowych czy po przedstawieniu robili porządek, ale tylko prowizoryczny, tak aby zbyć. O 8 godz. rano zastawałem izbę lekcyjną brudną, zakurzoną, ławki oplute i ściany, \<w> kałamarzach niedopałki papierosów, na stole i na ławkach rozlana wódka, wstręt i ochyda [sic!]. Protesty i skargi nie pomagały, aby zaprzeczyć zebraniom było niemożliwe bez narażenia się na konflikt ze wszystkimi czynnikami miejscowymi, a co za tym idzie \<do> pogorszeni\<a> stosunków ze społeczeństwem. Ob.(ywatel) inspektor szkolny zalecił oddawać salę szkolną na zebrania i utrzymywać ze wszystkimi poprawny stosunek. Więc musiałem się uzbroić w cierpliwość i wpłynąć na dzieci w tym duchu. Zakasywałem rękawy, uporządkowałem izbę lekcyjną i sprzęty ze wstrętem i odrazą. Dzieci również pracowały za moim przykładem. Zazwyczaj pierwsza godzina lekcyjna była stracona dla nauki na sprzątanie izby lekcyjnej i przewietrzenie z odoru wódki i dymu tytoniowego. I to się powtarzało w kółko przez październik i listopad, aż do 4 grudnia 1948 r. Na domiar nieszczęścia w świetlicy brak jest pieca więc dzieci siedziały w płaszczach, tupały nogami z zimna i zacierały ręce. Spóźnienia były na porządku \<d>ziennym. Zachorowania na skutek przeziębienia również bar\<d>zo częste. Ja też przeziębiłem się i zachorowałem obłożni\<e> na sześć dni. Nauka i dyscyplina szkolna ucierpiała dużo na skutek tej wspólnoty świetlicowej\<.> Aż gmina wyprowadziła się do Płąchaw a dwa lokale biurowe przerobił murarz na jedną izbę lekcyjną. Nieforemna ta izba sześcioboczna, niska 2,3 m., \<c>iasna o powierzchni podłogi 31 m2, kubatura ma 71m3, ale własna izba lekcyjna. Dzieci cieszą się że nareszcie mają do swojej

- 6 -

dyspozycji swoją własną izbę lekcyjną niepodzieloną z nikim. Toteż uczą się z zapałem i nadrabiają braki. Piec jest kaflowy, b.(ardzo) ciepły. Szatnia na korytarzu \<,> podwórze ciasne, boiska nie ma.

16 stycznia 1949 r. Otwarcie punktu bibliotecznego

W dniu dzisiejszym została otwarta uroczyście gromadzka biblioteka. Otwarcie nastąpiło w sali szkolnej. Przybyła publiczność i przedstawiciele władz miejscowych i partii politycznej. Kierownik szkoły będący zarazem kier.(ownikiem) punktu bibliotecznego ogłosił otwarcie biblioteki dla użytku dorosłych ludzi, dziecko jedno zadeklamowało aktualny wierszyk o książce polskiej, poczem nastąpiło wpisywanie się na czytelników biblioteki. Biblioteka liczy 40 tomów. Przydzieliła ją Powiatowa Biblioteka Publiczna w Chełmnie. Opłaty miesięczne pobiera od czytelników kier.(ownik) punktu bibliotecznego w wys.(okości) 20 zł. Biblioteka cieszy się poczytnością u ludzi i przyczynia się do podniesienia poziomu kulturalnego wsi.

23 lutego 1949 r. 31 rocznica utworzenia czerwonej armii

Szkoła i społeczeństwo miejscowe obchodziło uroczyście 31 rocznicę utworzenia czerwonej armii. W świetlicy gromadzkiej odbyła się specjalna akademia. Przyjechał prelegent z Chełmna i wygłosił referat o powstaniu czerwonej armii, jej walkach i zasługach w oswobodzeniu Polski spod okupacji hitlerowskiej. Dzieci szkolne wygłosiły recytacje i deklamacje. Na zakończenie odśpiewały międzynarodówkę. Na froncie sali były zawieszone 4 wieńce sporządzone przez dziatwę szkolną, przez Związek Młodzieży Polskiej oraz przez G(minną) S(półdzielnię) S(amopomocy) Ch(łopskiej) i przez Zarząd Gminny Błędowo. Po zakończonej akademii publiczność wyszła ze świetlicy i ustawiła się w szpaler na ulicy. Delegacje od czterech wymienionych instytucji ustawiły się jedna za drugą. Na przodzie ustawili się przedstawiciele wszystkich instytucji, organizacji i partii i na znak ruszyły milcząco, marszowym krokiem. Kondukt przeszedł przez wieś. Za wsią delegacje złożyły dwa wieńce na wóz drabiniasty, delegaci usiedli na wóz i udali się do majątku w Działowie, gdzie znajdują się groby poległych w obronie Polski żołnierzy radzieckich. Kierownik szkoły wygłosił krótką przemowę, podczas której delegaci stali na baczność z wieńcami. Na dany znak złożyli wieńce na grobach żołnierzy\<,> oddali cześć i wrócili z powrotem do Błędowa.

\- 7 -

1 kwietnia 1949 r. Nauczanie religii

Z dniem dzisiejszym przestali uczyć religii w szkole nauczyciele świeccy, a nauczanie religii objął proboszcz miejscowej parafii Rolbrecki Augustyn w wymiarze 6 godz. Tygodniowo. Proboszcz Rolbrecki jest płatny przez kuratorium od godzin nauki.

24 kwietnia 1949 r. Wybór Komitetu Rodzicielskiego

Zarządzeniem władz szkolnych i władz administracyjnych zostało rozwiązane Kolo Rodzicielskie istniejące przy tut.(ejszej) szkole od r. 1945. W miejsce Kpła powstał szkolny Komitet Rodzicielski wybrany na walnym zebraniu rodziców dzieci szkolnych w dniu 24 kwietnia 1948 r. W skład komitetu weszły następujące osoby z dwóch gromad należących do tut.(ejszego) obwodu szkolnego, z biedniejszych rodzin, a o przekonaniach demokratycznych: 1/ Ob.(ywatel) Aniszewski Józef jako przewodniczący, 2/ Żurawski Jan jako skarbnik, 3/ Bryl Stanisław, 4/ Mackiewicz Stanisław, 5/ Siekierkowska Cecylia, 6/ Fijałkowski Bernard, 7/ Rudnicki Franciszek kierownik szkoły. Kierownik szkoły przeczytał broszurę wydaną przez ministerstwo Oświaty p.(od) t.(ytułem) Organizacja i zakres działania Komitetów Rodzicielskich i Szkolnych opiekuńczych. Odbyła się dyskusja uświadamiająca o celach, zadaniach i uprawnieniach szkolnego komitetu rodzicielskiego.

1 maja 1949 r. Święto Pracy Tegoroczne Święto Pracy odbyło się wspaniale jak i w poprzednich latach, zebrały się organizacje, partie, szkoły i całe społeczeństwo miejscowe w zachodniej stronie wsi na szosie do Płąchaw. Na przodzie ustawi{a}ł się poczet sztandarowy, a za nim uformowała się kolumna czwórkami. Dziatwa szkolna ubrana była odświętnie. Wiele dziewcząt pojawiło się w strojach krakowskich. Były widoczne liczne transparenty z hasłami na rzecz pracy. Pochód przeszedł ze śpiewem przez wieś i udał się na boisko szkolne. Tu była ustawiona specjalna scena z desek na pląsy i mównica. Weranda szkolna była ustrojona i oflagowana. Na froncie umieszczone były portrety dostojników państwowych. Były piękne przemowy o pracy nad odbudową Polski Ludowej, deklamacje, śpi\<e>wy i tańce przeplatane rozmaitymi niespodziankami. Publiczności było moc. Orkiestra przygrywała. Po zakończeniu uroczystości odbyła się zabawa ludowa w świetlicy wiejskiej.

\- 8 -

15 maja 1949 r. Akademia z okazji 150 rocz.(nicy) urodz.(in) A. Mickiewicza

Rocznica ta przypadała właściwie 24 grudnia 1948 r., ale przełożono ją z rozmaitych względów na 15 maja. Specjalny komitet zajął się urządzaniem obchodu tej rocznicy. W świetlicy umieszczony był portret Adama Mickiewicza na frontowej ścianie, przystrojony kwiatami. Przybyła tłumnie publiczność. Kierownik szkoły otworzył akademię, powołał prezydium do stołu, wygłosił referat. Dzieci deklamowały wyjątki z utworó\<w> Adama Mickiewicza i odśpiewały 2 pi\<e>śni. Ob.(ywatel) Skibiński Józef kier.(ownik) szkoły podstawowej z Wieldządza zadeklamował balladę A. Mickiewicza p(od) t.(ytułem) Lilie. Nastrój był podniosły. Publiczność była zbudowana przygotowaniem do akademii i sposobem jej prowadzenia.

22 maja 1949 r. Badania lekarskie

W dniu dzisiejszym przyjechała specjalna ekipa lekarska z Bydgoszczy złożona z 6 lekarzy i 1 urzędniczki Inspektoratu Szkolnego. Ekipa podzieliła się na trzy grupy i każda z grup badała dzieci szkolne równocześnie w tej samej izbie lekcyjnej. Ekipa przeprowadziła swoją pracę w ramach czynu kongresowego. Ludzie badali szczegółowo każde dziecko i zapisali swoje uwagi w tzw. karty zdrowia. Wykryli kilka wypadków gruźlicy, 1 jaglicy, kilka wszawicy i świerzbu. Dali kierownikowi szkoły wskazówki jak ma postępować z dziećmi aby podnieść zdrowotność dziatwy szkolnej. Kierownik szkoły ugościł lekarzy śniadaniem i podziękował za pracę. Lekarze byli zadowoleni i odjechali samochodem do Bydgoszczy.

12 czerwca 1949 r. Dzień Matki

Dorocznym zwyczajem Koło Młodzierzowe (sic!) P(olskiego) C(zerwonego) K(rzyża) i cała szkoła urządziła piękną uroczystość na rzecz matek. Wieczorem po nieszporach przybyły na zaproszenie kierownictwa szkoły matki dziatwy szkolnej i zajęły miejsca na boisku. Na werandzie szkolnej było umieszczone godło państw, portrety dostojników państwowych, 2 flagi oraz duży slogan „Matkom polskim cześć“. Na przodzie przed matkami w pierwszym szeregu na krzesłach zajęli miejsce przedstawiciele władz. Opiekunka Koła Młodzieżowego P(olskiego) C(zerwonego) K(rzyża) Ob.(ywatelka) Rudnicka Janina wygłosiła referat o matce polskiej. Dzieci przygotowały i stały na werandzie z bukietami i prezentami dla swoich matek. Po referacie nauczycielki jedna \<dzie>wczynka wygłosiła krótkie przemówienie w imieniu dziatwy szkolnej do matek, w którem

- 9 -

podziękowała matkom za troski, starania i pieczołowitość matek dla swych dziatek. Poczem dzieci odśpiewały chóralnie 2 pieśni o matce i składały życzenia matkom oraz wręczały bukiety i podarki. Matki były rozczulone do łez \<i> całowały swe dzieci. Następnie odbyło się przedstawienie krótkie na temat higieny i posłuszeństwa dla matki i na tem uroczystość zamknięto.

20 czerwca 1949 r. Koło Młodzieżowe P(olskiego) C(zerwonego) K(rzyża)

Koło Młodzieżowe istnieje od września 1945 r. Opiekunką jest Ob.(ywatelka) Rudnicka Janina, nauczycielka tutejszej szkoły. Koło ma swoją apteczkę, udziela pomocy w nagłych wypadkach dzieciom a nawet dorosłym ludziom. Niektóre lekarstwa i środki opatrunkowe Koło zakupuje we własnym zakresie w Oddziale Powiatowym PCK albo w zakładach aptecznych. Koło posiada swoją kasę, prowa\<d>zi korespondencję. Do koła należą dzieci z III, IV, V i VII klasy obojga płci. Opiekunka zbiera członków Koła raz na miesiąc w sprawach organizacyjnych, odczytuje okólniki, omawia broszurki, zaznajamia z ratownictwem i lekarstwami. Członkowie Koła dają składki miesięczne po 5 zł. Koło wpłaca do Oddziału Powiatowego miesięcznie 20% od składek członkowskich o półtora złotego od każdego członka na fundusz kolonialny. W roli szkolnym 1948-49 Koło liczy 67 członków. Przychodu miało Kolo 2939 zł., rozchodu 1695 zł. Pozostaje na rachunku bieżącym Koła kwota 1244 złote. Koło prenumeruje czasopismo :Czyn młodzieży PCK“.

20 czerwca 1949 r. Szkolne Koło „Odbudujemy Warszawę“

Na apel Inspektoratu Szkolnego w Chełmnie zawarty w okólniku Nr 2 z dnia 21 I 1949 r. L.(iczba) dz.(iennika) 266/49, punkt 4. Założyłem Szkolne Koło „Odbudujemy Warszawę“ w dniu 23 lutego 1949 r. Dzieci z III, OV, V i VI klasy zebrały się w izbie lekcyjnej Nr 1, wybrały sobie Zarząd składający się z 4 osób w drodze głosowania i komisję rewizyjną z 3 osób. Koło liczy 67 członków. Członkowie dają składki członkowskie na ręce skarbnika, który sporządza sobie listę członkowską. Przy końcu miesiąca zamyka listę, podsumowuje składki, zarząd podpisuje i opiekun Koła Ob. Rudnicki Franciszek. Uzbieraną gotówkę nadaje Koło blankietem czekowym PKO Nr. 4754 w urzędzie pocztowym. Przy końcu każdego miesiąca Koło wysyła miesięczne sprawozdanie do Powiatowego Szkolnego Komitetu „Odbudujemy Warszawę“ w Chełmnie i załącza dowód nadania pieniędzy odcinek blankietu PKO. Od lutego 1949 r. po dzień dzisiejszy Koło zebrało

i wpłaciło sumę 1650 zł. Opiekun Koła zbierał dwukrotnie członków Koła w dni świąteczne na akcję uświadamiającą. Czytał im broszurkę, miesięcznik ilustrowany :Stolica“ i wyjątki z czasopism i pokazywał ilustracje o odbudowie Warszawy. Koło zaprowadziło sobie osobną teczkę, w której składa protokóły, listy składek i odpisy korespondencji z Powiatowym Szkolnym Komitetem. Dzieci wyraziły chęć należenia do Koła w przyszłym roku szkolnym i pracować na rzecz odbudowy naszej kochanej stolicy Warszawy.

23 czerwca 1949 r. Wycieczka szkolna do Gdańska i Gdyni

W dniu dzisiejszym wyruszyła wycieczka szkolna złożona z dzieci /24/ wyższych klas do Gdańska i do Gdyni pod opieką kier.(ownika) Rudnickiego Franciszka. Dzieci zebrały się po południu na boisku szkolnym. Matki przyszły pożegnać dzieci, przyniosły im jabłka na drogę. Jedna matka płakała czy aby jej syn nie utonął w morzu, bo czytała w gazecie, że się ludzie topią w morzu. Syn zapewniał matkę, że umie pływać, bo się trenował w bajorze na torfniaku. Opiekun wycieczki uspokoił zbolałą matkę, że dzieci nie będą się kąpać w morzu tylko będą przyglądać się polskiemu morzu i statkom, marynarzom i rybom ... . Gospodarz Mackiewicz Stanisław z Płąchaw podjechał olbrzymim drabiniastym wozem, na który dzieci wskoczyły z radością. Padły jeszcze ostrzeżenia przeczulonych matek pod adresem dzieci: „A nie leźta w morze!“ Trzymajta się palta pana kierownika\<!>“ ... . I wóz odjechał przy radosnym śpiewie dzieci w kierunku stacji kolejowej Wałdowo Szlacheckie. Tam spotkała się nasza wycieczka z dziećmi innych szkół gminy Błędowa i Robakowa coś w sumie 250 osób wraz z nauczycielami. Wysiedliśmy w Grudziądzu na dworcu. Dalsza podróż odbyła się statkiem Wisłą do Gdańska. Dzieci oglądały zabytki Gdańska, nocowały w jednej szkole. Jechały tramwajem do Oliwy i zwiedzały zabytkowy klasztor w Oliwie. Przysłuchiwały się koncertowy\<m> sławny\<m> organo\<m>, nakupiły pocztówek i świecidełek z muszelkami na pamiątkę i pojechały koleją do Gdyni. Zwiedziły port w Gdyni, obejrzały statki olbrzymy i pływające motorówki i urządzenia portowe. Podziwiały wyrzutnię węgla, która chwyta wagon węgla jak pudełko zapałek i wywraca wyrzucając węgiel na taśmę i stawia z powrotem na szynach. Wróciły do Gdańska na nocleg. Podróż powrotna odbyła się również statkiem do Grudziądza i koleją do Wałdowa. Dzieci odniosły wrażeń moc i przywiozły pamiątek moc.

- {10} 11 -

Wycieczka przedłużyła się o jeden dzień. Zaniepokojone matki już przychodziły do szkoły z zapytaniem o powód spóźnienia czy aby które się nie potopiły. Dzieci powyciągały pamiątki pokazują rodzicom {,} pocztówki rozpowiadały o wrażeniach z wycieczki i dopraszały się posiłku bo wszystko powyjadały i pieniądze {,} wydały na podróż. Radości było dużo Młodzi wycieczkowicze zrobili taką reklamę na wsi, że za ich przykładem pojechała wycieczka złożona z dorosłych ludzi ze Zw.(iązku) Sam.(opomocy) Chł.(opskiej) do Gdańska i Gdyni.

28 czerwca 1949 r. Zakończenie roku szkolnego 1948-49

W dniu dzisiejszym zakończono rok szkolny 1948-49. Przybyły dzieci i ich rodzice i przedstawiciele władz miejscowych. Kierownik szkoły pożegnał dzieci, podziękował rodzicom za współpracę ze szkołą i przedstawicielom władzy za troskę o szkołę. Dziecko jedno zadeklamowało wierszyk p(od) t.(ytułem) „Na wakacje“, a chór odpowiedział pieśń p(od) t.(ytułem) „Pożegnanie szkoły“. Odbył się popis uczniów z kl.(asy) I: czytanie z elementarza, liczenie i popisywanie się na tablicy. Zestawienie klasowe ruchu uczniów i wyników rocznej klasyfikacji przedstawia się następująco: stan dzieci w dniu 5 paździer.(nika) 1948 r. wynosił 113. Przybyło 6 dzieci. Ubyło 20 dzieci. Stan dzieci w dniu 28 czerwca 1949 r. wynosił 99. Ukończyło szkołę ----- . Przeszło do wyższej klasy 87 dzieci. Pozostało w tej samej klasie 12 dzieci.

28 czerwca 1949 r. Dożywianie w roku 1948-49

Dzieci szkolne były w roku szkolnym 1948-49 dożywiane z funduszu Kuratorium. Dożywianych było 50 dzieci, głownie \<z> I i II klasy, a z innych klas te dzieci, które mają daleko do szkoły lub są biedne. Szkoła otrzymała w ciągu roku szkolnego z Inspekt.(oratu) Szkol.(nego) w Chełmnie gotówki 28548 zł. I ni\<e>który prowiant w naturze jako mleko w proszku, marmoladę i kawę. Opiekunem dożywiania był kierownik Rudnicki Franciszek. Prowadził księgę kasową punktu dożywiania i księgę magazynową. Za pieniądze uzyskane z Inspektoratu Szkolnego kupował kierownik dożywiania prowiant następujący: chleb, miód sztuczny, marmoladę i cukier. Nauczycielka Rudnicka Janina troszczyła się o to, żeby sprzątaczka zgotowała kawę i przygotowała porcje chleba na śniadanie. Gmina zakupiła duży garnek 15 litrowy do gotowania kawy. Śniadanie wydawała nauczycielka Rudnicka ze sprzątaczką w izbie lekcyjnej Nr 1. Dzieci przynosiły swoje kubki blaszane i miały je złożone na półeczce. W ciągu roku szkolnego rozchodowano prowiantu 496 kg 413 gramów. Dożywianie wiele pomagało dzieciom, gdyż były zziębnięte i zmęczone, a śniadanie pokrzepiało je.

- {11} 12 -

Kierownik szkoły Ob.(ywatel) Rudnicki Franciszek ma nominację na gminnego opiekuna pełnych /?/ \<sierot> bez matki i ojca. Prowadzi ewidencję sierot, otrzymując dla nich stałe miesięczne zasiłki, wahające się od 600 zł. do 900 zł. Wypłaca na specjalne listy zasiłków. Sierot w obwodzie szkolnym Błędowo nie ma, lecz są w innych gromadach gminy Błędowo w liczbie 12. Sieroty żyją w rodzinach zastępczych. Rodzice zastępczy i sieroty doceniają troskę naszej demokratycznej Ojczyzny o los sierocy i żywią wdzięczność dla naszych czynników rządzących.

10 lipca 1949 r. Doraźne zapomogi dla półsierot.

W tutejszym obwodzie szkolnym żyje 14 półsierot przeważnie pochodzących z biednych rodzin. Państwo spieszy z pomocą materialną tym półsierotom udzielając doraźnych zapomóg pieniężnych na ubranie lub buty. I tak w maju otrzymała zapomogę w wysokości 4000 zł. Ob.(ywatelka) Wężowa Maria dla syna Zygmunta na zakup materiału na płaszcz. Nr aktu 83/49. W czerwcu otrzymała zapomogę Ob.(ywatelka) Baranowa Anna dla córki Genowefy na zakup materiału na płaszcz. Przez miesiące wakacyjne nic nie wypłacają zapomóg władze szkolne, dopiero z nowym rokiem szkolnym będą wypłacać stałą miesięczną zapomogę po 4000 zł. Czytałem: Jan Szymański Podinspektor Szkolny

28 czerwca 1949 r. Zakończenie roku szkolnego 1948-49

Rok szkolny 1948-49 zakończono uroczyście. Były obecne wszystkie dzieci, ich rodzice i przedstawiciele władzy administracyjnej. Kier.(ownik) szkoły zdał sprawozdanie z całego roku szkolnego. Dzieci śpiewały, deklamowały i odegrały krótką inscenizację. Przy końcu rozdano świadectwa roczne.

Klasyfikacja wypadła następująco: Klasa I liczy uczniów 13, promowanych 13, niepromowanych – „ II „ 18 „ 16 „ 2 „ III „ 25 „ 20 „ 5 „ IV „ 22 „ 19 „ 3 „ V „ 13 „ 12 „ 1 „ VI „ 8 „ 7 „ 1 Razem 99 87 12

1 września 1949 r. Rozpoczęcie roku szkolnego 1949-50

Rok szkolny 1949-50 ty rozpoczęła szkoła uroczyście jako w

dziesiątą rocznicę wybuchu drugiej wojny światowej i najazdu faszystów hitlerowskich na Polskę. Szkoła była przybrana z frontu okazale we flagi, chorągiewki i hasła na długich czerwonych płótnach. W środku widniały portrety dostojników państwowych. Przybyły dzieci na godz. 8, członkowie Szkolnego Komitetu Rodzicielskiego, sporo rodziców dziatwy szkolnej, przedstawiciele partii, instytucji i organizacji. Kierownik szkolny powitał zebranych, wygłosił krótkie przemówienie i oddał głos Ob.(ywatelowi) Aniszewskiemu Józefowi przewodniczącemu Szk.(olnego) Kom.(itetu) Rodzicielskiego. Ob.(ywatel) Aniszewski nawiązał trafnie rozpoczęcie roku szkolnego do 1 września 1939 roku, jak to dzieci polskie szły roześmiane do szkoły, wesołe, ochocze, nic złego nie przeczuwając. A tu samoloty niemieckie nadleciały, ostrzelały dzieci, zostawiły trupy i rannych. I tak zaczęła się druga wojna światowa, ciężka okupacja hitlerowska, biologiczne niszczenie narodu polskiego i kultury polskiej i obozy koncentracyjne, deportacje do przymusowych robót, zamykanie szkół polskich, palenie książek polskich, obrazów itp. Ob,(ywatel) Aniszewski zobrazował jak to Armia Czerwona i Wojsko Polskie wspólnymi siłami wypędziły armię hitlerowską i przyniosły nam wolność. Dzięki ofi\<a>rnej i wydatnej pomocy Związku Radzieckiego my Polacy mamy wolność, a dzieci polskie uczą się \<w> wolnej, demokratycznej polskiej szkole. Zachęcił dziatwę szkolną do nauki i dyscypliny szkolnej. Przemawiali jeszcze przedstawiciele czynnika społecznego, poczem dzieci odśpiewały kilka pieśni, wygłosiły deklamacje, 1 recytację. Wychowa\<w>czyni I /pierwszej/ klasy Ob.(ywatelka) Rudnicka Janina i przewodniczący Szkolnego Komitetu Rodz.(icielskiego) powitali przed frontem nowowstępujące dzieci siedmiolatki do I klasy i obdarzyli je nasamprzód cukierkami, poczem wszystkie pozostałe dzieci, nauczyciele i członkowie Szk.(olnego) Kom.(itetu) Rodz.(icielskiego) zachęcili dziatwę szkolną do przestrzegania dyscypliny szkolnej i pilnej nauki. Dziatwa szkolna rozeszła się do domu w dobrym nastroju.

11 września 1949 r. Dożynki gminne

W dniu dzisiejszym odbyły się pierwsze dożynki gminne w gromadzie Błędowo z wielką okazałością. Na plebance zebrali się żniwiarze z kosami, żniwiarki z sierpami w barwnych strojach ludowych i z wieńcami z kłosów zboża. Pochód otworzył gospodarz dożynek Ob.(ywatel) Tryjankowski Stanisław. Za nim jechali chłopi na koniach, postępowali żeńcy, jechały platformy z narzędziami rolniczymi i wozy drabiniaste ukwiecone z ludźmi. Żeńcy śpiewali pieśni dożynkowe. Pochód przeszedł przez wieś i zatrzymał się na placu wiejskim przed szkołą. Tu były zbudowane trybuny z której przemawiali de-

\- {13} 14 -

legaci z Chełmna. Potem odbyła się część artystyczna jak śpiewy i tańce ludowe, składanie wieńców przedstawicielom władzy, a na końcu zabawa ludowa.

3 paździ\<e>rnik 1949 r. Tydzień zdrowia

Od 3 do 10 X 1949 r. obchodzono „Tydzień Zdrowia“. Wychowawcy urządzali pogadanki uświadamiające o chorobach zakaźnych, przerabiali broszury, posługiwali się plakatami i ilustracjami jak trzeba zwalczać choroby zakaźne, osobliwie jaglicę, wszawicę i gruźlicę. Pouczali młodzież w jaki sposób trzeba się wyzbyć niehigienicznych nawyków a zaszczepić higieniczne nawyki, potrzebne do utrzymania zdrowia.

7 październik 1949 r. Miesiąc pogłębienia przyjaźni pol(sko)-radz(ieckiej)

Od 7 X do 7 XI 1949 r. szkoła i całe społeczeństwo obchodziło „Miesiąc Pogłębiania Przyjaźni Polsko Radzieckiej“. Nauczyciele urządzali pogadanki o zasługach Związku Radzieckiego i Czerwonej Armii około oswobodzenia Polski spod okupacji hitlerowsko-faszystowskiej, jaką pomoc otrzymuje Polska Ludowa w odbudowie kraju, jaki przykład bierze z doświadczeń Związku Radzieckiego w dziedzinie techniki nauki, kultury i sztuki. Przerabiano popularne czytanki, broszury, artykuły z prasy. Dzieci pisały wypracowania klasowe w duchu przyjaźni polsko-radzieckiej. W dniu 20 X 1949 r. odbyła się akademia gminna w Błędowie, na której dziatwa szkolna deklamowała wierszyki polskie i rosyjskie, śpiewała pieśni w tychże językach i odtańcowała dwa pląsy wobec licznie zgromadzonej publiczności.

15 październik 1949 r. „Obchody Puszkinowskie“

Od 15 X do 15 XI obchodziła szkoła „Obchody Puszkinowskie“, w celu zaznajomienia się z postacią wielkiego poety rosyjskiego i jego zasługach około utrwalenia przyjaźni między narodem rosyjskim i polskim. Wykorzystano broszury i artykuły z ilustracjami przedstawiającymi przyjaźń Puszkina z Mickiewiczem, dzieci uczyły się wyjątków utworów Puszkina w przekładzie polskim, a na lekcjach języka rosyjskiego przerabiano życiorys Puszkina, wyjątki z jego utworów i pisano ćwiczenia.

20 listopada 1949 r. „Marszałek Polski K.(onstanty) Rokosowski“

W dniu 20 listopada 1949 r. zaznajomiono dzieci z postacią nowo mianowanego marszałka Polski i ministra obrony narodowej Ob.(ywatela) Konstantego Rokosowskiego. Nauczyciele przerobili z dziećmi życiorys marszałka Rokosowskiego, osobliwie jego zasługi położone dla

\- {14} 15 -

Polski w oswobodzeniu terytorium Polski spod okupacji hitlerowskiej, zacieśnianiu przyjaźni pomiędzy armią polską a czerwoną. Nauczyciele uwypuklili zdolności strategiczne nowego marszałka, energię, zasługi dla dwóch bratnich armij i nadzieje i korzyść z objęcia naczelnego dowództwa nad armią polską.

30 listopada 1949 r. Akcja deratyzacji

W Błędowie i Płąchawach grasują szczury od czasów wojny, sprawiając wielkie szkody w gospodarstwie narodowym. W dniach od 30 XI do 10 grudnia władze przeprowadziły wielką akcję nad deratyzacją naszych gospodarstw. Sołtysi wydali truciznę mieszkańcom gromad, specjalni prelegenci z Chełmna uświadomili ludność na zebraniach jak trzeba tępić szczury. W szkołach nauczyciele przeprowadzili propagandę nad odszczurzaniem budynków. Dużo szczurów wytępiono, co sprawiło ulgę gospodarzom.

24 listopada 1949 r. Akcja zapobiegawcza przeciw pożarom

Drugą plagą społeczną podobną do szczurów to są częste pożary w naszej okolicy. Przyczyną pożarów są wady przewodów kominowych i nieostrożne obchodzenie się z ogniem. Na zebraniach gromadzkich przeprowadzali prelegenci pogadanki pouczające ludność jak ma postępować, aby unikać pożarów. W szkole wychowawcy również uświadomili młodzież o sposobach zapobiegania pożarom. Zakazali dzieciom bawić się zapałkami, palić papierosy, rozpalać ogniska w pobliżu budynków i lasów. Przedstawili w pogadankach szkody wynikłe z pożarów i straty w życiu ludzkiem. Omówili jak ludność ma zachować się w czasie pożarów n(a) p.(rzykład) nie gapić się, lecz ratować mienie ludzkie, pilnować je od rozgrabienia przez nieuczciwych ludzi i nosić wodę aby zalać ogień. Wychowawcy omówili dokładnie rolę straży ogniowej, która co świeżo powstała w Błędowie, o poświęceniu się strażaków dla społeczeństwa i o obowiązku wdzięczności społeczeństwa dla strażaków.

1 grudnia 1949 r. Dni przeciwgruźlicze

Od 1 grudnia do 10 1949 r. trwały „Dni przeciwgruźlicze“. Szkoła otrzymała propagandowy materiał do pogadanek o gruźlicy. Materiał ten wyzyskali wychowawcy do pogadanek do walki z gruźlicą na specjalnych lekcjach, a z rodzicami dziatwy szkolnej na zebraniach rodzicielskich. Uświadomiono młodzież i ludność dorosłą, że gruźlica jest najwięcej groźną z zakaźnych chorób, bo najwięcej ludzi umiera w Polsce na gruźlicę. Później na raka a trzecią przy-

\- {15} 16 -

czyną przedwczesnych zgonów jest wada serca. Omówiono przyczyny, stadia rozwoju gruźlicy, sposoby leczenia itp. Nadmieniam, że w szkole spora liczba dzieci choruje na gruźlicę. Jedną z przyczyn zachorowań na gruźlicę, to jest pijaństwo ludności, tańcówki, palenie tytoniu przez młodzież dorosłą, a nawet młodzież szkolną. Omówili również wychowawcy troskę Polski Ludowej o zdrowie pracujących przez urządzenie bezpłatnych przychodni przeciwgruźliczych, budowę sanatoriów, w których leczą się chorzy chłopi i robotnicy.

11 grudnia 1949 r. Tydzień walki z analfabetyzmem

Od 11 do 18 grudnia 1949 r. obchodzono w tutejszym obwodzie szkolnym „Tydzień walki z Analfabetyzmem“. Cel\<em> jest wytępienie analfabetyzmu w ludności. Specjalna Komisja złożona z nauczycieli i przedstawicieli czynnika społecznego tzn. partii, organizacji i instytucji wiejskich, przeprowadzili rejestrację analfabetów, chodzili po domach i zachęcali analfabetów, ażeby uczęszczali na kursy wieczorowe, uświadamiali i wpływali na nich żeby pokonali swój fałszywy wstyd i nie stawiali przeszkód w dokształcaniu się. Nauczyciele wpływali nawet na młodzież szkolną, aby ta zachęcała swoje rodzeństwo analfabetów i sąsiadów do uczęszczania na kurs wieczorowy i żeby pomagała analfabetom czynnie w nauce. Dzięki propagandzie i pomocy czynnika społecznego zwerbowano na kurs wieczorowy dla analfabetów 14 osób z gromady Błędowo i Płąchawy. Analfabeci uczą się 4 razy tygodniowo po 3 godz. Przedmioty są \<następujące:> język polski, arytmetyka i wiadomości z Polski Współczesnej. Wiek analfabetów od 15 do 50 lat.

23 stycznia 1950 r. {1}2 rocznica armii czerwonej

W dniu 23 stycznia 1950 r. obchodzono w Błędowie uroczyście 32 rocznicę utworzenia Czerwonej Armii. Odbyła się akademia w świetlicy gromadzkiej w Błędowie. Na akademii wygłosił prelegent z Chełmna historię Czerwonej Armii, jej walki z bałogwardyjskimi, imperialistycznymi najezdnikami na Związek Radziecki. Szczególnie omówił zasługi Armii Czerwonej położone w usunięciu okupantów hitlerowskich z Polski i pomoc militarną dla odzyskania ziem zachodnich po Odrę i Nysę Łużycką, sojusz polsko-radziecki. Przy koniec referatu wzniósł okrzyk na cześć Czerwonej Armii i jej naczelnego wodza generalissimusa Józefa Wissarionowicza Stalina. Zebrana publiczność oklaskiwała prelegenta i wznosiła radosne okrzyki: „Niech Żyje“. Potem nastąpiła część artystyczna. Młodzież szkolna deklamowała wierszyki polskie i rosyjskie i śpiewała pieśni czerwonoarmijskie, oraz całą

\- {16} 17 -

jedną inscenizację p(od) t.(ytułem) „Krasnoarmiejec żegna się z rodziną przed wyjazdem na front“ ... Specjalna ekipa artystyczna, która przyjechała z Bydgoszczy odegrała 3 tańce ludowe i małe przedstawienie. Całość akademii wypadła imponująco.

8 marca 1950 r. Miedzyn.(arodowy) Dzień Kobiet

Do uroczystości tej przygotowali nauczyciele swoją młodzież szkolną na lekcjach i specjalnych zebraniach organizacyjnych. Dnia 8 marca 1950 r. zebrało się społeczeństwo na akademię w świetlicy. Delegatka przybyła z Chełmna wygłosiła referat o położeniu kobiet w krajach kapitalistycznych, o ich niższości społecznej o eksploatowaniu przez mężczyzn. Wykazała jakie dobrodziejstwo przyniosła rewolucja październikowa kobietom jak: równouprawnienie wobec mę\<ż>czyzn, równość płci, możność kształcenia się i zdobywania stanowisk społecznych na równi z męszczyznami (sic!), ochrona matki i dziecka, urlopy macierzyńskie, żłobki dziecięce przy zakładach pracy. Wymieniła nazwiska zasłużonych działaczek demokratycznych dla spraw demokracji, a szc\<z>ególnie zasłużonych dla dobra kobiet jak: Klara Zetkin, Róża Luksemburg, Passonaria i nasza rodaczka Wanda Wasilewska. Dziewczynki szkolne w strojach ludowych zadeklamowały okolicznościowe wiersze i odśpiewały 2 pieśni oraz zatańczyły jeden pląs ku uciesze publiczności. Przewodniczący Prezydium G(romadzkiej) R(ady) N(arodowej) oddał cześć matkom i wdowom wojennym gm.(iny) Płąchawy.

21 marzec 1950 r. Tydzień Świat.(owej) Feder.(acji) Młodz.(ieży) Demokratycznej

Od dnia 21 do 28 marca 1950 r. obchodziła szkoła „Tydzień Światowej Federacj Młodzieży Demokratycznej“. O godz. 12 – 27 III urządzono poranek szkolny dla dzieci wszystkich klas i Szkolnego Komitetu Rodzicielskiego. Kier.(ownik) szkoły wygłosił przemówienie \<o> zbrataniu młodzieży wszystkich ras i narodowości w celu wyrugowania nienawiści rasowej i narodowościowej, a utrzymania pokoju i braterstwa narodów. Wzniósł okrzyk na cześć młodzieży. Jedna uczennica wygłosiła również przemówienie do dzieci i do rodziców. Dzieci odśpiewały hymn Światowej Federacji, deklamowały wierszyki. Przedstawiciel Szkolnego Komitetu Rodzicielskiego wygłosił również odpowiednie przemówienie do młodzieży szkolnej, żeby się pilnie uczyła, dobrze zachowywała, żeby była solidarna, pomagała sobie w nauce, słuchała nauczycieli i żeby była kiedyś godna objąć spuściznę po starszej generacji i rządzić

\- {17} 18 -

Polską w duchu przyjaźni i braterstwa ze wszystkimi narodami miłującymi pokój, a szczególnie z naszym sojusznikiem Związkiem Radzieckim.

1 czerwca 1950 r. Międzynarodowy Dzień Dziecka

Dnia 1 czerwca rządziła \<szkoła> po raz pierwszy „Międzynarodowy Dzień Dziecka“. Dzieci były przygotowane uprzednio przez odpowiednie pogadanki i czytanie z prasy. O godz. 16 zebrała się dziatwa szkolna na obchód. Na ganku ustawił się chór szkolny z deklamatorami. Kier.(ownik) szkoły wygłosił okolicznościowe przemówienie, że ten obchód urządza się po raz pierwszy w wolnej Polsce w celu uprzyjemniania i upamiętnienia tego dnia dla dzieci. Jedna dziewczyna wygłosiła też przemówienie do zebranych dzieci, żeby godnie się bawiły i wesoło czuły, bo Międzynarodowy Dzień Dziecka jest świętem młodzieży szkolnej całego Świata i młodzież ma zadania przyjaźnić się, utrzymywać korespondencję międzynarodową i wychowywać się w duchu przyjaźni braterstwa narodów. Chór szkolny zaśpiewał: Hymn Światowej Federacji Młodzieży Demokratycznej“, a następnie inne pieśni demokratyczne i dziecięce. Ogólny zachwyt wywołał występ młodocianych dzieci w wieku przedszkolnym, które odegrały inscenizację: Krasnoludki“, „Dorotka“ i śpiewy. Zebran{i}a przed gankiem na podwórzu szkolnym publiczność i rodzice dziatwy szkolnej oklaskiwali dzieci. Przewodniczący Szkolnego Komitetu Rodzicielskiego Ob.(ywatel) Józef Aniszewski przemówił również do dzieci o znaczeniu dzisiejszego dnia dla dzieci i rozdał słodycze dzieciom i nagrody, przybory szkolne zakupione z funduszów rodzicielskich. Następnie odbyła się dziecięca zabawa taneczna na placu wiejskim> muzyka wiejska swojska wynajęta przez Komitet przygrywała dzieciom do tańca. Początkowo dzieci wstydziły się tańczyć ze sobą. Ale nauczyciele komitetowi i niektórzy rodzice ośmielili czynnie chłopców i dziewczynki do tańczenia ze sobą, pouczające, że uczeń może tańczyć z uczennicą, ale przyzwoicie godnie, szanując swoją godność, a nad całością czuwają starsi. Więc dzieci bawiły się bardzo wesoło, korzystały z bufetu bezalkocholowego [sic!]. Na przerwach dzieci śpiewały piosenki uprawiały gry zabawowe, a jak muzyka zagrała tańczyły dalej. Nauczyciele siedzieli przy stolikach, napili się winem i piwem i przypatrywali się tańczącej młodzierzy [sic!] szkolnej. Zabawa trwała do godziny 21, poczem dziatwa rozeszła się pod opieką rodziców do domów swoich. Dzieci komętowały [sic!] swój „Międzynarodowy Dzień“ z wielką przyjemnością i oczekują następnego dnia w przyszłym roku.

- {18} 19 -

23 czerwca 1950 r. Zakończenie roku szkolnego 1949-50

W dniu 23 czerwca 1950 r. nastąpiło zakończenie roku szkolnego 1949-50 go. Zebrała się dziatwa szkolna, członkowie szkolnego Komitetu Rodzicielskiego i niektórzy rodzice. Kierownik szkoły złożył sprawozdanie z pracy z całego roku szkolnego. Wychowawcy rozdali świadectwa szkolne dzieciom. Członek Komitetu Rodz.(icielskiego) podziękował nauczycielstwu za pracę nad dziatwą szkolną. Dzieci deklamowały wierszyki na pożegnanie szkoły, odśpiewały pieśni. Kierownik szkoły pożegnał specjalnie uroczyście dzieci z VI klasy odchodzące do szkół zbiorczych. I na tem uroczystość zakończono. Klasyfikacja przedstawia się tak. Stan w dniu 1 X 1949 roku wynosił 99 uczniów. Przybyło w ciągu roku szkolnego 6 uczniów. Ubīło 19 uczniów. Stan w dniu 23 czerwca 1950 r. wynosił 86 uczniów. Przeszło do wyższej klasy bez zastrzeżeń 73 uczniów. Pozostało w tej samej klasie 13 uczniów. Do egzaminu poprawczego było wytypowanych 11 uczniów od I klasy do VI włącznie głównie z języka polskiego i z matematyki. Z liczby 11 stu złożyło egzamin poprawczy w dniu 19 sierpnia 1950 r. 6 uczniów, nie złożyło egzaminu 5 uczniów.

1 września 1950 r. Rozpoczęcie roku szkolnego 1950-51 go

Dnia 1 września rozpoczęto uroczyście rok szkolny 1950-51. W uroczystości brali udział oprócz dzieci szkolnych członkowie Szkol.(nego) Komitetu Rodz.(icielskiego), przedstawiciele partii, sołtysi, członkowie organizacji społecznych i niektórzy rodzice. Zebranych powitał kier.(ownik) szkoły i zagaił przemówienie. Potem nastąpiła część artystyczna. Kier.(ownik) szkoły przedstawił plan pracy, zaznaczając, że stosownie do nowych programów dzieci zobowiązane są przystąpić w b.(ieżącym) roku do intensywnej pracy po linii ideologicznej marksistowsko leninowskiej i przyczynić się do zrealizowania planu 6 letniego i utrzymania pokoju. Odśpiewano Międzynarodówkę i uroczystość zakończono. Liczba dzieci jest następująca. Klasa I 8 dzieci, II klasa 9 dzieci, III kl.(asa) 13, IV kl.(asa) 14, V kl.(asa) 19, VI kl.(asa) 14 dzieci. Razem 77 dzieci.

10 września 1950 r. Międzynarodowy Dzień Spółdzielczości

W niedzielę 10 września 1950 obchodziło tutejsze społeczeństwo Międzynarodowy Dzień Spółdzielczości. 0 godzinie 16 odbyła się akademia w świetlicy. Prelegent z Bydgoszczy wygłosił referat o historii spółdzielczości i jej zadaniach w Polsce Ludowej. Wyjaśnił zasady spółdzielczości produkcyjnej. Kier.(ownik) miejscowej G(minnej) S(półdzielni) zdał sprawozdanie z działalności spółdzielni od 1945 roku i

- {19} 20 -

widoki rozwoju jej na przyszłość. Dziewczynki szkolne zadeklamowały wierszyki i odśpiewały "Hymn spółdzielczy". Pracownicy spółdzielni odegrali przedstawienie aktualne o rozwoju spółdzielczości na wsi i o korzyściach dla małorolnego i średniorolnego chłopa. Niespodziewanie przyjechała trupa artystyczna z Bydgoszczy Artyści śpiewali chóralnie potem tańczyli tańce ludowe. Na końcu odbyła się zabawa ludowa.

22 października 1950 r. Tydzień walki z analfabetyzmem

Od 22 października. 1950 r. trwał "Tydzień Walki z Analfabetyzmem". Gminna Komisja Społeczna do Walki z Analfabetyzmem przeprowadziła rejestrację analfabetów na terenie całej gminy przy pomocy gromadzkich komisji. W Błędowie zarejestrowanie 10 analfabetów a w Płąchawach 6. W dniu 23 października uruchomiono zespół nauczania początkowego w Błędowie. Uczęszcza 13 analfabetów na zespół, a 3 mają naukę indywidualną pod opieką, t(ak) z(zwanych) nauczycieli społecznych. Analfabeci uczący się indywidualnie, w domu, zgłaszają się raz na tydzień do kierownika szkoły dla sprawdzenia postępów w nauce i kontroli.

7 listopada 1950 r. 53 rocznica W.(ielkiej) Socjalist.(ycznej) Rewol.(ucji) Październik.(owej)

Siódmego listopada przypadała 33 rocznica Wielkiej Socjalist.(ycznej) Rewolucji Radzieckiej. Obchód tej rocznicy odłożono ze względów praktycznych na niedzielę 12 listopada 1950r. W świetlicy w Błędowie odbyła się uroczysta akademia poświęcona tej rocznicy. Wygłoszono 2 referaty, młodzież szkolna deklamowała wiersze, śpiewała pieśni rewolucyjne polskie i rosyjskie. Grupa artystyczna złożona z robotników i pracowników umysłowych z Chełmna dała przedstawienie o rewolucji październikowej. Na zakończenie odbyła się zabawa ludowa ku uciesze mieszkańców wsi.

1 stycznia 1951 r. Choinka szkolna

Na Nowy Bok 1951 odbyła się po raz pierwszy "Choinka Szkolna". 0 godz. 15 tej zebrały się dzieci w izbie lekcyjnej, Szkolny Komitet Rodzicielski i dużo ludzi chętnych obejrzeć po raz pierwszy choinkę szkolną. Choinka była ściśle demokratyczną, to znaczy bez emblematów religijnych, a za to ozdobiona emblematami pracy jak: trakt\<o>rki, kominy fabryczne, pługi, samochody, laleczki i gołąbki pokoju.Na szczycie choinki była umieszczona duża wycięta litera "6", symbol planu sześcioletniego. Po okolicznościowem przemówieniu

- {20} 21 -

kierown.(ika) szkoły dzieci deklamowały wiersze szkolne noworoczne, zdobyte z czasopism szkolnych. Potem recytowały inscenizację o planie sześcioletnim, śpiewały pieśni noworoczne. Szkolny Komitet Rodzicielski obdarzył dzieci słodyczami, które zakupił z własnych funduszy. Choinka jarzyła się różnokolorowymi świeczkami. Dzieci były zadowolone i rozeszły się w wesołym nastroju.

22 luty 1951r. „33_rocznica_Czerwonej Armii“

W dniu 22 lutego obchodziła szkoła i całe społeczeństwo 33 rocznicę utworzenia Czerwonej Armii. W świetlicy odbyła się z tej okazji akademia: odczyt, śpiewy, deklamacje i okrzyki na cześć Czerwonej Armii i jej naczelnego wodza generalissimusa J. Stalina. Do programu uroczystości były włączone pieśni radzieckie, rosyjskie i wiersze, które ożywiły i zainteresowały publiczność.

8 marca 1951 r. Międzynar.(odowy) Dzień Kobiet

W dniu tym po południu urządziło miejscowe społeczeństwo akademię w świetlicy. Pewna wybitna działaczka społeczna z Chełmna wygłosiła referat o roli kobiet w życiu społecznym, politycznem i gospodarczym w krajach demokratycznych w szczególności w Polsce Ludowej. W pierwszych rzędach krzeseł siedziały miejscowe działaczki społeczne, zasłużone kobiety z całej gminy i wdowy wojenne, które utraciły na wojnie mężów lub synów. Przewodniczący Prezydium G(romadzkiej) R(ady) N(arodowej) wezwał obecnych do powstania i oddania hołdu zasłużonym kobietom. Kobiety te były wzruszone i fakt ten wywołał dobre wrażenie. Dziewczynki szkolne w strojach krakowskich deklamowały wiersze, śpiewały i odtańczyły krakowiaka. Przygrywała muzyka wiejska. Na akademię przyjechała trupa artystyczna z Torunia, która dała tańce i śpiewy ludowe. Wieczorem odbyła się zabawa ludowa.

1 Maja 1951 r. Święto Pracy

Tegoroczne Święto Pracy było uroczyste i pomysłowe jak co roku. Odbyło się pod hasłem pokoju i realizacji planu 6 letniego, zbiórka zaczęła się o godz. 10 przed biurem Samopomocy Chłopskiej. Zebr\<a>ły się organizacje wiejskie całej gminy, partie, dzieci szkolne. Prelegenci wygłosili 3 referaty. Publiczność wznosiła okrzyki. Uformował się piękny pochód z transparentami, ze sztandarami przez wieś i wmaszerował na boisko szkolne. Tu był front szkoły przystrojony w portrety dostojników państwowych i chorągiewki i zieleń. Odbyły się deklamacje na temat pracy i pokoju, recytacje, śpiewy i tańce.

- - {21} 22 -

{wy,tańce.} Orkiestra przygrywała wesoło. O godz.13 odbyła się zabawa ludowa na świeżym powietrzu. Bufet był bezalkoholowy. Nastrój był wesoły. Dzieci biorące udział w imprezie były obdarzone słodyczami.

3 Maja 1951 r. Tydzień Oświaty, Książki i Prasy

Od 3 do 10 maja 1951 r. obchodzono "Tydzień Oświaty, Książki i Prasy“. Wychowawcy szkolni urządzali pogadanki na temat oświaty ludu, osiągnięcia dobrobytu i szczęścia przez wyższy poziom kulturalno oświatowy, któremu to ma posłużyć dobra książka, czasopisma, kinoteatr, przedstawienia amatorskie. Zachęcali młodzież do czytelnictwa książek ż biblioteki szkolnej, gromadzkiej i gminnej do prenumeraty czasopism szkolnych, do pięknego kształtnego pisania. Nauczyciele urządzili wystawę zeszytów i rysunków szkolnych. Szkolny Komitet Rodzicielski zakupił 10 książek do biblioteki szkolnej. Materiał propagandowy miała szkoła z Wydziału Oświaty i wykorzystała go pożytecznie. Zainteresowanie się dzieci czytelnictwem wzrosło. W dniu 7 maja dzieci zwiedziły wystawę książek i czasopism w sali Prezydium G(romadzkiej) R(ady) N(arodowej) w Płąchawach.

14 maja 1951 r. Wycieczka szkolna do Grudziądza"

W dzień 14 maja 1951 r. szkoła urządziła wycieczkę do Grudziądza. Udział w wycieczce wzięły dzieci z klasy VI, V i niektóre z IV klasy. Celem wycieczki było zwiedzanie wystawy prac szkół średnich zawodowych w gmachu szkoły im.(ienia) Mikołaja Kopernika, następnie różne osobliwości miasta Grudziądza. Na wystawie dzieci oglądały pod opieką przewodników różne eksponaty jak: narzędzia pracy, maszyny, modele maszyn, wykresy, rysunki z działu mechaniki wykonywane przez uczniów liceum Mechanicznego w Grudziądzu. Były też eksponaty ze sztuki krawieckiej i cukierniczej. Dzieci oglądały te eksponaty z zapałem, podziwiały i dopytywały się z zajęciem o szczegóły. Następnie zwiedziły dzieci muzeum miejskie i ważniejsze gmachy w mieście. Wieczorem wróciły do stacji Wałdowo Szlacheckie, a rodzice zorganizowali dowóz dzieci do domu. Dzieci odniosły piękne wrażenia z wycieczki.

17 maja 1951 r. „Narodowy Plebiscyt Pokoju“

W dniach od 17 do 24 maja 1951 r. odbywał się w całym kraju "Narodowy Plebiscyt Pokoju". Każdy obywatel zadokumentował przez podpisanie kartki plebiscytowej, że nie chce, aby Niemcy Zachodnie

były zdemilitaryzowane przez Anglosasów. Z naszej gromady ludność podpisała Plebiscyt Pokoju gremialnie. W związku z tym Plebiscytem wychowawcy klasowi urządzili pogadanki uświadamiającego o zachowanie pokoju. Dzieci z VI klasy podpisały kartki, plebiscytowe i oddały do lokalu plebiscytowego.

1 czerwca 1951 r. „Międzynarodowy Dzień Dziecka“

W dniu 1 czerwca 1951 r. przemawiał do. dzieci przez radio minister Oświaty Ob.(ywatel) Jarosiński. Wyjaśnił znaczenie Międzynarodowego dnia dziecka. Niektóre dzieci wysłuchały przemówienia radiowego u sąsiada Żurawskiego Jana. Nauczyciele streścili przemowę ministra. W niedzielę 3 czerwca szkoła wespół ze szkolnym Komitetem Rodzicielskim urządziła uroczysty wieczorek na dworze przed budynkiem szkolnym. Na program wieczorka złożyły się: śpiewy, deklamacje, ofiarowanie bukietów kwiatów matkom i złożenia im życzeń, dalej tańce ludoweś Małe i biedne dzieci obdarzył Komitet słodyczami. Potem odbyła się zabawa taneczna na podwórzu szkolnym. Dzieci tańczyły ochoczo w takt muzyki ludowej. Bufet był bezalkoholowy i zakąski. Raczyły się dzieci i rodzice. Tańcówka dziecięca zakończyła się o godz. 21.

  1. czerwca 1951 r. Narodowa Pożyczka Sił Polski

W dniu 20 czerwca 1951 r. ogłoszono subskrypcję Narodowej Pożyczki Rozwoju Sił Polski. Każdy obywatel subskrybował jakąś pożyczkę na rozwój potencjału gospodarczego i militarnego Polski Ludowej. W gromadzie odbyła się akcja uświadamiająca na zebraniach gromadzkich. Nauczyciele subskrybowali po 20 dni roboczych. Dziatwa, szkolna uchwaliła samorzutnie ofiarować kwotę 100 /sto/ złotych. Zebrała tą gotówkę i wpłaciła na ręce sołtysa za pokwitowaniem.

23 czerwca 1951 r. Zakończenie roku szkolnego 1950-51

W dniu 23 czerwca nastawiło uroczyste zakończenie roku szkolnego 1950--51 w izbie lekcyjnej w budynku własnym w obecności Szkolnego Komitetu Rodzicielskiego i czynnika społecznego.Odbywały się przemówienia pożegnalne nauczycieli, dzieci, przedstawiciela Komitetu. Dzieci odśpiewały pieśni, deklamowały i urządziły 1 inscenizację. Nauczyciele rozdali świadectwa szkolne dzieciom a kierownik szkoły pożegnał uroczyście absolwentów VI klasy i wezwał, ażeby się dobrze uczyli w Vll klasie sąsiedniej szkoły zbiorczej. Klasyfikacja przedstawia się następująco:

Na początku roku szkolnego było dzieci 77.Przybyło dzieci 8. Ubyło, 7. Stan w dniu klasyfikacji tzn. 23 czerwca 1951r. wynosił 78. Poprawkę miało dzieci 6 i zdało ją 6. Otrzymało promocję do wyższej klasy dzieci 68, pozostało w tej samej klasie niepromowanych dzieci 10. Procent promowanych wynosi 87%, niepromowanych 13%.

23 czerwca 1951 r. Zakończenie walki z analfabetyzmem

W roku szkolnym 1950-51 walka z analfabetyzmem weszła w fazę decydującą. Byli tacy analfabeci i analfabetki, którzy opi\<e>rali się całymi latami i wzbraniali się przychodzić na kursy wieczorowe bądź to z fałszywego wstydu, bądź to z lenistwa lub przesądów społecznych. Walka z nimi była trudna, a nawet niebezpieczna do tego stopnia, że gromadzka i gminna komisja do walki z analfabetyzmem była bezradna. Również czynniki społeczne były nieudolne, bezsilne i bezradne wobec zdecydowanego i brutalnego oporu analfabetów, bo nie dali się uświadomić o konieczności uczenia i przekonać się o korzyściach z nauki. Dopiero czynniki oświatowe z Chełmna wzięły się za sprawę i doprowadziły walkę z analfabetyzmem do pomyślnego wyniku. Przyjeżdżał kierownik Wydziału Oświaty Ob.(ywatel) Rombel Stanisław, inspektor od analfabetów Rosiński Władysław, perswadowali, uświadamiali i nawracali analfabetów. Bardziej opornych analfabetów wzywano do Prezydium Pow.(iatowej) Rady Narodowej do Chełmna na indywidualne rozmowy i tak \<z>robiono, że wreszcie wszyscy analfabeci od 15 do 50 lat byli objęci nauką z gromady Błędowo i z gromady Płąchawy. Przy szkole podstawowej w Błędowie był uruchomiony zespół nauczania początkowy dla 8 analfabetów, a 2 uczyło się indywidualnie w domu, a raz na tydzień zgłaszali się do kierownika szkoły na sprawdzenie postępów w nauce. W gromadzie Płąchawy został uruchomiony zespół nauczania początkowego dla 6 analfabetów w gmachu Prezydium pod kierownictwem społecznego nauczyciela Ob. Kosteckiego Zdzisława. Na zespole w Błędowie uczył kier.(ownik) szkoły Rudnicki Franciszek. W dniu 2 kwietnia 1951 r. odbył się egzamin dla analfabetów z obydwu gromad w obecności komisji egzaminacyjnej. Wszyscy analfabeci w liczbie 16 złożyli egzamin z wynikiem pomyślnym a do Powiat.(owej) Komisji do w.(alki z) Ą(nalfabetyzmem) wysłano sprawozdanie o likwidacji analfabetyzmu na terenie obwodu szkolnego Błędowo. Analfabeci otrzymali zaświadczenia, że złożyli egzaminy.

23 czerwca 1951 r. Nauka języka rosyjskiego w szkole

W roku 1949-50tym został wprowadzony jako przedmiot język rosyjski w klasie V i VI. W roku szkolnym 1950-51 nauka języka rosyjskiego była nadal prowadzona. Uczył nauczyciel Rudnicki. Franciszek. Wprowadzono podręcznik Czistiakowa. Władze szkolne zaprenumerowały czasopisma radzieckie: "Pionierskaja Prawda", "Murziłka" i "Uczitielskaja Gazieta". Czasopisma te okazały się bardzo pomocne w nauce i przyczyniły się do zainteresowania się językiem rosyjskim. Na każdej uroczystości szkolnej, czy społecznej dzieci deklamowały wierszyki rosyjskie i śpiewały pieśni rosyjskie, żeby spopularyzować język rosyjski wśród ludności tutejszej i ugruntować przyjaźń polsko-radziecką.

23 czerwca 1951 r. Organizacje szkolne

W szkole tutejszej istnieją 4 organizacje szkolne. Pierwsza organizacja "Koło Młodzieżowe Polskiego Czerwonego Krzyża" istniej\<e> od 1 września 1945 r. Do PCK należą dzieci z klasy VI, V, IV, III. Składki miesięczne dają po 10 groszy. Za pieniądze składkowe kupuje się przybory higieniczne i lekarstwa. Koło posiada swoją apteczka z lekarstwami, księgę kasową z dowodami przychodowymi i rozchodowymi. Opiekunką jest Ob.(ywatelka) Rudnicka Janina. Koło urządzało w poprzednich latach "Dzień Matki" w miesiącu maju lub czerwcu, "Mikołaja 6 grudnia, a obecnie urządza "Międzynarodowy Dzień Dziecka" 1 czerwca i choinkę noworoczną 1 stycznia. Zbiórki odbywają się co miesiąc. Drugą organizacj\<ą> jest: "Szkolne Koło Odbudujemy Warszawę". Należą.dzieci od Il klasy do VI włącznie. Wpłacają składki po 10 groszy. Opiekuje się Ob.(ywatel) Rudnicki Franciszek. Koło ma swój Zarząd ,który zbiera składki i wpłaca na poczcie blankietem PKO. Nr VI-4 /50/113. Trzecią organizacją jest SzKolne Koło Tow.(arzystwa) Przyjaźni Polsko Radzieckiej istniejące od 18 X 1949 r. Opiekunem jest Ob.(ywatel) Rudnicki Franciszek. Koło posiada materiał propagandowy, członkowie zbierają się co pewien czas czytają, dyskutują, zaznajamiają się z życiem ludów w Związku Radzieckim i pogłębiają przyjaźń Polsko-Radziecką. Rodzice uczą się języka rosyjskiego od swoich dzieci. Czwartą organizacją szkolną jest Z(wiązek) H(arcertswa) P.(olskiego) założony w październiku 1950 r. Opiekunką jest naucz.(ycielka) Rudnicka Janina. Do Harcerstwa należą uczniowie i uczennice VI, V, IV klasy, nie wszyscy lecz w liczbie 35. Opiekunka zbiera swoich harcerzy co pewien czas w niedzielę lub .święta, przerabia z nimi broszury, czasopismo "Świat Młodych" i "Sztandar Młodych". Harcerze dyskutują i omawiają najnowsze prądy wychowawcze i kształtują swój charakter w duchu demokratycznym i

solidarności międzynarodowej. Czasami urządzała opiekunka z harcerzami wycieczki terenowe i uprawiała marsze, podchody patrolowanie, spostrzegawczość, ale główny nacisk kładzie opiekunka harcerstwa na wychowanie ideologiczne. Harcerze i harcerki rade są z przynależności do swojej organizacji, biorą żywy i czynny udział w organizowaniu uroczystości szkolnych i świąt państwowych.

20 lipca 1951 r. Przyznanie ziemi poniemieckiej szkole

Do budynku szkolnego i do podwórza i sadu przylegało gospodarstwo poniemieckie: stara rudera, podwórze gospodarskie odgruzowane i zachwaszczone i kawał ogrodu. Teren ten przedstawiał dla szkoły wielkie znaczenie, bo szkoła posiadała za mało ziemi w centrum wsi, jest za ciasno. Potrzebuje przestrzeni: żeby się rozbudować. Więc zrobiłem wniosek, jeszcze w miesiącu styczniu 1949 r. za pośrednictwem G(romadzkiej) R(ady) N(arodowej) do Pow.(iatowej) Komisji Ziemskiej w Chełmnie o przyznanie tego sąsiadującego ze szkołą obiektu poniemieckiego na własność szkoły, gdyż w przyszłości na tem miejscu będzie zbudowane nowoczesny gmach szkolny. Pow.(iatowa) Komisja Ziemska w Chełmnie przyznała tę działkę ziemi o pow.(ierzchni) ok.(oło) 0,5 ha szkole. Orzeczenie P.K.Z. w Chełmnie z dnia 3 lutego 1949 r. Nr U Rol XVIII 4/50/107/131/49 przesłane szkole w dniu 20 lipca 1957r. przechowuje się w aktach szkolnych z roku 1951 za NR -129/51.

20 lica 1951 r. Stały kono-teatr w Błędowie

W dniu 21 lipca 1951 r. uruchomiono stałe kinoteatr w świetlicy gromadzkiej. Seanse odbywają się w każdą sobotę i niedzielę. Po południu są seanse dla młodzieży szkolnej, a wieczorem dla ludności dorosłej. Frekwencja w kinie jest bardzo dobra. Kinoteatr cieszy się uznaniem ludności i spełnia ważną misję kulturalną i polityczno-wychowawczą.

21 lipca 1951 r. Stała biblioteka gminna w Błędowie

W dniu 21 lipca 1951 r. została uruchomiona stała biblioteka gminna w budynku społecznym w Błędowie w lokalu przylegającym do świetlicy i do izby lekcyjnej Nr 2. Biblioteka gminna była poprzednio w gmachu Prezydium G(romadzkiej) R(ady) N(arodowej) w Płąchawach. Ale w Płąchawach nie miała biblioteka odpowiedniej liczby czytelników, ani też pomieszczenia. Interesanci przychodzący do gminy przeszkadzali bibliotekarzowi jak też urzędnicy gminy

{dnicy gminy.} Niepowołane osoby otwierały szafy z książkami i wypożyczał\<y> sobie książki na dziko i książki przepadały. Więc Pow.(iatowa) Biblioteka Publicz.(na) zarządziła przeniesienie biblioteki gminnej do Błędowa. W Błędowie posiada biblioteka lepsze pomieszczenie, szafy z zamknięciami, klucz do lokalu ma sam bibliotekarz Ob.(ywatel) Ożóg. Z biblioteki tej wyporzyczają [sic!] książki przeważnie dzieci szkolne wyższych klas i absolwenci szkolni. Biblioteka gminna liczy ..... tomów. Spełnia zaszczytną, kulturalną misję jak kinoteatr.

22 lipca 1951 r. Święto Odrodzenia

W dzień 22 lipca 1951 r. obchodziło miejscowe społeczeństwo 7 rocznicę ogłoszenia manifestu lipcowego P(olskiego) K(omitetu) W(yzwolenia) N(arodowego) czyli "Święto Odrodzenia". W świetlicy gromadzkiej w Błędowie, a ściślej mówiąc w sali nowo powstałego kino-teatru odbyła się wyjazdowa sesja G(romadzkiej R)ady) N(arodowej) z Płąchaw przy współudziale całego społeczeństwa i młodzieży szkolnej i dorosłej. Zagaił sesję Ob.(ywatel) Dobrowolski Klemens przewodniczący GRN Płąchawy i wygłosił referat o znaczeniu manifestu lipcowego dla chłopa, robotnika. Omówił cały dorobek gminy Płąchawy za czas od 1 maja 1945 r. do dnia dzisiejszego. Orkiestra zagrała hymn polski i radziecki. Następnie przewodniczący rozdał pisma pochwalne sołtysom z gromad Wałdowo Szlacheckie, Więldządz i Kotnowo oraz nagrody pieniężne za to, że sołtysi tych gromad przyczynili się energicznie i wydatnie do akcji siewu wiosennego, kontraktacji trzody chlewnej i skupu jaj dla państwa! Przybyły z Chełmna delegat powiatowy rozdał nagrody młodzieży z Z(wiązku) M(łodzieży) P(olskiej) i Z(jednoczonego S(tronnictwa) L(udowego) w postaci dyplomów i książeczek oszczędnościowych PKO na sto złotych. Ludność wzniosła radosne okrzyki na cześć naszych dostojników państwowych. Po części urzędowej odbyła się zabawa ludowa na podwórzu szkolnym. Na ganku był bufet bezalkoholowy. Młodzi i starzy uczestnicy zabawy ubawili się dobrze i wyrażali swoją wdzięczność pod adresem władz Polski Ludowej, że ustanowiły święto odrodzenia dla mas ludowych, i to w samą porę na przededniu żniw, kiedy zboże pięknie dojrzewa i radość w sercu wzbiera, że gospodarze\<m> tych pól i niw jest dziś chłop polski.

12 lipiec 1951 r. – 12 VIII Dzieciniec wakacyjny

Od dłuższego czasu trwały przygotowania do dziecińca wakacyjnego. Zarówno Ja i przedstawiciele czynnika społecznego urządziliśmy propagandę wśród ludności na zebraniach rodzicielskich, na zebraniach gromadzkich, uświadamialiśmy ludność o misji do jakiej powołany jest dzieciniec. Przedstawiliśmy

korzyści dla rolników w czasie żniw, gdy rolnicy idą do pracy żniwnej, a dzieci swoje małe oddadzą do dziecińca na cały dzień pod opiekę dzieci, a sami będą beztrosko pracować w polu. A wieczorem dzieciniarki przyprowadzą małe pociechy do domu rodziców. Toczyły się ostre dyskusje na temat dziecińca, bo chłopi odnoszą się do każdej innowacji, a więc i do dziecińca, nieufnie i z uprzedzeniem. Wreszcie po \<d>ługich targach tzn po pracy uświadamiającej udało się nam zwerbować 17 rodziców, które zapisali do dziecińca swoje 23 dzieci w roku od 5 do 19 lat, chłopców i dziewczynki. Wydział Oświaty przysłał 2 dzieciniarki, które uruchomiły dzieciniec. Dzieci przychodziły do szkoły, zabawiały się do godz.16. Otrzymywały śniadanie /drugie/ i obiad. Dzieciniarki bawiły dzieci w sadzie ub na łączce, śpiewały, opowiadały bajki, a po obiedzie leżakowały. Wieczorem puszczały dzieci do domów rodzicielskich. Wydział Oświaty utrzymywał dzieciniarki i kucharkę, zaś rodzice składali się na prowiant: mleko, masło, mąka, cukier, krupy itp. z czego kucharka sporządzała posiłki dzieciom. Inspekcje przyjeżdżały z Chełmna, lekarz również sprawdzał stan higieny. Dzieci były rozbawione, wesołe, nabrały tuszy, a rodzice byli odciążeni od troski domowej nad małymi dziećmi w czasie żniw. Ujemną stroną dziecińca było to ciasnota w budynku szkolnym, bo dzieciniec miał tylko 1 izbę lekcyjną do swego rozporządzenia, która służyła za bawialnię, za jadalnię, a w czasie deszczu za sypialnię. Następnie pewną trudność sprawili niektórzy malkontenci rodzice grymaśnicy. Jedni dawali prowiant hojnie, drudzy skąpo, plotkowali, intrygowali i zament siali. Łagodziliśmy spory i nieporozumienia jak mogliśmy polubownie, aby uniknąć zadrażnień. Młode dzieciniarki też popełniły swoje błędy pedagogiczne. Ale jakoś sprowadzono dzieciniec do sprawiedliwego końca i zakończono uroczycie 12 VIII 1951 r. w obecności rodziców, nauczycieli i przedstawicieli władzy. Doświadczenie zdobyte w dziecińcu posłuży nam za naukę do urządzania przyszłych dziecińców.

1 września 1951 roku. Rozpoczęcie roku szkolnego 1951-52

Dnia 1 września I951 r. rozpoczął się rok szkolny 1951-52. Liczba dzieci jest następująca:

Klasa I 16 dzieci „ II 5 " „ III 10 "
„ IV 14 " „ V 10 " „ VI 16 " razem 71 dzieci.

Na rozpoczęcie roku szkolnego przebyli licznie rodzice i członkowie Sz.(kolnego) K.(oła) Rodz.(icielskiego) oraz przedstawiciele czynnika społecznego. Kier.(ownik) szkoły zagaił zebranie, poczem przemawiał przedstawiciel Sz.(kolnego) K.(oła) Rodz.(icielskiego) i przedstawiciel partii. Dzieci śpiewały i deklamowały wierszyki polskie i rosyjskie. 16 dzieci 7 latków z rocznika 1944 obdarzył komitet elementarzami i przyborami szkolnymi. Wszystkie razem wziąwszy dzieci zostały obdarzone cuki\<e>rkami z funduszów Komitetu. Dzieci były uradowane, śpiewały radośnie i pląsały i przyrzekły dobrze się uczyć.

12 października 1951 r. Ósma rocznica bitwy pod Lenino

W dniu dzisiejszym obchodziła szkoła ósmą rocznicę bitwy pod Lenino a zarazem "Dzień Żołnierza Polskiego“. W szkole wychowawcy urządzili pogadanki z dziećmi i poranek wspólny. Wieczorem odbyła się akademia gminna w sali kina wiejskiego. Na akademię przybyli przedstawiciele władzy, dużo ludzi z całej gminy jako przedstawiciele gromad i ekipa wojskowa z Chełmna. Delegat wygłosił referat o znaczeniu bitwy pod Lenino, muzyka wojskowa przygrywała, wojskowi odegrali małą sztuczk\<ę> związaną z historyczną bitwą. Młodzież szkolna deklamowała wierszyki na cześć bohaterów spod Lenina i na cześć żołnierza polskiego. Dla ekipy wojskowej społeczeństwo miejscowe zorganizowało kolację.

7 listopada 1951r. -34 rocznica W.(ielkiej) Socj.(alistycznej) Rewolucji Październikowej

34 ta rocznica Wielkiej Socj.(alistycznej) Rewol.(ucji) Paździ\<e>r.(nikowej) wypadła w Błędowie odświętnie. W szkole odbył się poranek dla dziatwy szkolnej o godz.12 tej. Zaś wieczorem w sali kina odbyła się gminna akademia, na którą przybyły delegacje poszczególnych gromad, przedstawiciele partii i organizacji społecznych. Przyjechała też trupa artystyczna złożona z robotników i robotnic pewnej fabryki z Torunia, tańczyła, śpiewała pieśni rewolucyjne i recytowała wiersze. Młodzież szkolna również dała swoją część artystyczną jak śpiewy i deklamacje polskie i rosyjskie. Licznie zgromadzona publiczność oklaskiwała żywo artystów z Torunia i występy artystyczne dziatwy szkolnej. Obchód, 34 rocznicy Rewolucji był zarazem manifestacją przyjaźni pol(sko)-radziec.(kiej), bo trwał w tym czasie miesiąc Pogłębiania Przyjaźni Polsko Radzieckiej.

Prezydia G(romadzkiej) R(ady) N(arodowej) natrafiły na trudności w skupie zboża od rolników dla państwa, ziemniaków, ściąganiu podatków, SFORu (? Może raczej SFOSu, tj. - Społecznego Funduszu Odbudowy Stolicy?) i pożyczki. Wydział Oświaty zwrócił się z apelem do nauczycielstwa, aby także wpłynęło na młodzież i uświadomiło ją o powinnościach płatniczych jej rodziców względem państwa. Wychowawcy klasowi uświadomili młodzież szkolną III, IV, V klasy i poinstruowali ją, żeby młodzież nakłoniła rodziców do sprzedania państwu ziemniaków i zboża, wpłacenia pieniędzy do kasy gminnej do terminu. Dziatwa szkolna przejęła się swoją rolą z zapałem i rozpoczęła agitację w domach rodzicielskich za planowem spełnieniem obowiązków względem państwa. Dzieci zdawały co rana przed nauka, sprawozdania o wynikach swoich starań i chlubiły się swojemi osiągnięciami, gdy udało się namówić rodziców do terminowej sprzedarzy [sic!] płodów rolnych lub uiszczenia płatności pieniężnej. Wychowawcy czytali z dziećmi odpowiednie artykuły z czasopism szkolnych i z innych czasopism jak "Gazeta. Pomorska", "gromada", oglądali przykładowe ilustracje, przeprowadzali dyskusje nad przeczytanymi artykułami i tak uświadomili dzieci, że dzieci orientowały się świetnie we wszystkich zagadnieniach ideologicznych i opisywały je w swoich zeszytach "Prasówka", i w zeszytach domowych. Na 48 dzieci wciągniętych do akcji uświadamiający\<ch> ich rodziców 46 dzieci złożyły sprawozdania pozytywne, ze ich rodzice wypełnili swe powinności względem państwa, a tylko dwoje dzieci złożyły sprawozdania negatywne, że ich rodzice oparli się a nawet w gniewie poturbowali swe dzieci. Przekonałem się na zebraniu gromadzkim, że dzieci nalegały natarczywie na swoich rodziców, aby odstawili na punkt zsypu zboże i ziemniaki i żeby wpłacili pieniądze na podatki, na społeczny Fundusz Oszczędności Rolnictwa, na Narodową Pożyczkę Rozbudowy Sił Polski - na wszystko. W ten sposób młodzież szkolna przyczyniła się do realizacji planu 6 letniego. 0 przebiegu całej akcji wysłano sprawozdanie do Wydziału Oświaty.

4 XII grudnia 1951 {r.}r. "Dzień Górnika"

W dniu dzisiejszym obchodziła szkoła "Dzień Górnika". Na ścianie ukazał się wycinek z Gromady górnik w stroju świąteczny górnicy maszerujący z muzyką na 1 maja, górnicy przy pracy w kopalni. Wychowawcy klasowi omówili z dziećmi bogactwa Polski

Ludowej, a w szczególności węgiel{i} i jak ważną rolę odgrywa węgiel obecnie w naszej gospodarce narodowej, w dobie realizowania planu 6 letniego. Omówili również ciężką, odpowiedzialną pracę górników w kopalniach, a zaszczytną i pożyteczną pracę dla państwa i dla każdego obywatela. Dzieci doszły w dyskusji do przekonania, że to ciepło, które mają w klasie otrzymały z pracy górnika, stalówki, przybory i na{z}r\<z>ędzia żelazne mają z łaski górnika, bo górnik wydobywa węgiel i rudę żelaza. A co dzieci należy się dać w zamian górnikowi śląskiemu, żeby umiał pracować wydajniej dla nas. Dzieci doszły do wniosku, że trzeba dać tłuszczów, mięsa i chleba, żeby się górnicy lepiej odżywiali i dzieci przyrzekły wpłynąć na rodziców aby sprzedali państwu swoje nadwyżki zboża i ziemniaków, żeby kontraktowali więcej trzody chlewnej a to pójdzie dla górników. A górnicy za to odwdzięczą się t\<y>m, że wydobędą więej węgla, kamiennego, rudy żelaza, cynku ołowiu, miedzi, soli kryształów i zaopatrzą nas we wszystkie potrzebne artykuły domowe codziennego użytku. Potem dzieci wzniosły okrzyk na cześć górnika, zadeklamowały 3 wierszyki, odśpiewały 2 pieśni i napisały wypracowanie w V i VI klasie pt. "Rozwój polskiego górnictwa w okresie realizacji planu. 6 letniego“.

21 grudnia 1951 r. 72 rocznica urodzin gen,(eralissimusa) J.(ózefa) W.(issarionowicza) Stalina

Siedemdziesiątą drugą rocznicę urodzin generalissimusa Józefa Wissarionowicza Stalina obchodziła szkoła uroczyście. N godz. 12 tą zebrały się dzieci ze wszystkich klas w budynku własnym. Klasa była przystrojona. Portret Stalina na bocznej ścianie i upiększony specjalnie, gazetka ścienna z namalowanym portretem Stalina i artykułami polskimi i rosyjskimi. Kier.(ownik) szkoły opowiedział życiorys Stalina, a szczególnie uwypuklił rolę ważną Stalina jako wodzą mas ludowych całego świata, chorążego obozu obrońców pokoju, miłośnika dzieci itp. Dzieci wzniosły okrzyk po polsku i po rosyjsku na cześć Stalina. Odśpiewały Międzynarodówkę i inne pieśni radzieckie w dwóch językach. Na lekcjach języka polskiego wychowawcy przerabiali czytanki związane z życiem i działalnością J.Stalina i przerabiali artykuły z czasopism, oraz zadawali tematy piśmienne o J. Stalinie jako gwarancie niepodległej Polski, przyjacielu P\<o>lski, obrońco pokoju i przyjacielu dzieci.

12 stycznia 1952 r. Choinka szkolna

W dniu dzisiejszym o godz 16 szkoła urządziła wespół ze Szkol.(nym) Komitetem Rodzicielskim choinkę szkolną. Dzieci przybrały

{ły} choinkę w emblematy pracy i zabawki: traktorki, pługi, koniki, młoty itp. Choinka była oświetlona. Dzieci zebrały się w przednich ławkach, w tylnych rodzice. Chór szkolny zaśpiewał pieśni noworoczne. Dzieci deklamowały wierszyki o Nowym Roku, planie 6 letnim, o pokoju i przyjaźni ze Związkiem Radzieckim. Deklamacje były wygłoszone w języku polskim i rosyjskim. Wierszyki odpisywali wychowawcy z czasopism szkolnych. Przemowy wygłaszali: kierownik szkoły, przewodniczący Szkol.(nego) Komit.(etu) Rodz.(icielskiego) i 1 uczennica. Dzieci odegrały in{c}s\<c>enizację ku uciesze widzów. Komitet rodzicielski obdarzył dzieci cukierkami.

1 styczeń – 31 styczeń 1952 r. Obchód 10 tej rocznicy P(olskiej) P(artii) R(obotniczej)

W tym miesiącu przypada 10 ta rocznica założenia PPR. Nauczyciele urządzali cykl pogadanek na temat historii powstania PPR. Czytali artykuły z czasopism i omawiali zasługi założycieli partii jak: Nowotki, OB.(ywatela) Prez.(ydenta) Bieruta i innych, zachęcali dziatwę szkolną do studiowania czasopism i przeprowadzali dyskusję nad przeczytaną treścią artykułów prasowych. Dzieci uświadomiły się, że PPR jest czołową partią polityczną, odegrała największą rolę w Polsce Ludowej, a po zlaniu się z P(olską) P(artią) S(ocjalistyczną) prowadzi Polskę do socjalizmu jako zwycięska partia PZPR \<Poska Zjednoczona Partia Robotnicza>.

1 kutego 1952 r. Projekt Konstytucji RP

Ukazał się w prasie projekt nowej Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Nauczycielstwo przerobiło projekt Konstytucji z dziatwą szkolną, a w szczególności artykuły od 61 do 68 dotyczące szkolnictwa i praw dzieci. Uświadomiono dziatwę o wadach w konstytucji Polski przedwrześniowej, która potraktowała po macoszemu interesy klasy pracującej, a'obdarzyła przywilejami kapitalistów i bogaczy wiejskich. Dziatwa poznała z treści artykułów i z dyskusji, że obecny projekt konstytucji daje jej szerokie prawa do kształcenia się bezpłatnego na koszt państwa świetnie rozbudowany system pomocy dla biednych a pilnej dziatwy jak: stypendia, bursy i internaty, ułatwienia na dostęp do wyższych uczelni, a co za tem idzie zdobycie stanowiska społecznego i dalszą możność awansu i pracy dla POlski Ludowej.

5 – 27 lutego 1952 r. Akcja fotograficzna

Wszyscy mieszkańcy gminy zobowiązani są do zarządzenia państwowego udać się do fotogra\<f>a, celem sfotografowania się. Fotogra\<f>ie są potrzebne do dowodów osobistych., które mają otrzymać obywatele państwa od 16 roku życia. Mieszkańcy naszego obwodu szkolnego udawali się do Płąchaw do sali Prezydium G(romadzkiej) R(ady) N(arodowej), gdzie przeprowadzał fotograf zdjęcia. Ludność na ogół chętnie uczęszczała na punkt zborny. Niektórzy chorzy lub nieuświadomieni ociągali się z pójściem do fotografa. Nauczycielstwo dowiedziawszy się o tem od dzieci szkolnych porozumiało się z sołtysem aby chorych lub nieuświadomionych ludzi dowożono podwodami na punkty fotografowania. Dzieci pouczone przez nauczycielstwo okazały pomoc w akcji fotograficznej uświadamiając swych rodziców i rodzeństwo o obowiązku fotografowania się i wykrywając opornych.

23 lutego 1952 r. 34 rocznica Armii Czerwonej

W dniu dzisiejszym szkoła urządziła poranek z okazji obchodu 34 rocznicy utworzenia Czerwonej Armii. O godzinie 12 zebrano dzieci wszystkich klas. Kier.(ownik) szkoły wygłosił krótkie przemówienie w jakich okolicznościach powstała Czerwona Armia 23 lutego 1918, jej walki z białogwardyjcami i interwentami w latach 1918 - 1921. Następnie walki z najazdem faszystów hitlerowskich na Związek Radziecki, zwycięstwo Czerwonej Armii nad faszystami pod Stalingradem. Zasługi Czerwonej Armii i pomoc w utworzeniu polskiej siły zbrojnej. Wypędzenie okupantów hitlerowskich z Polski i wykucie granic zachodnich Polski Ludowej przez Armię Czerwoną. Jedno z dzieci wygłosiło przemowę jak to Czerwona Armia zwyciężywszy faszyzm stoi na straży pokoju i gwarantuje zachodnie granice Polski. Dzieci odśpiewały pieśni rewolucyjne i deklamowały wierszyki polskie i rosyjskie na cześć Czerwonej Armii i jej wodza generalissimusa Józefa Wissarionowicza Stalina. Na poranku obecni byli członkowie Sz.(kolnego) Kom.(itetu) Rodz.(icielskiego) i partii.

18 kwietnia 1952 r .60 rocznica urodzin Prezydenta RP B. Bieruta

Szkoła święciła uroczyście 60 tą rocznicę urodzin pierwszego Obywatela RP Prezydanta Bolesława Bieruta. O godzinie 12 odbyła się akademia szkolna, na której były obecne dzieci wszystkich klas, nauczyciele, przedstawiciele Szkolnego Komitetu Rodziciel.(skiego) i czynników społecznych. Życiorys Prezydenta opowiedział kier.(ownik) szkoły uwypuklając szczegółowo ważne zasługi dla rozwoju Polski Ludowej. Chór odśpiewał pieśni. Dzieci wygłosiły deklamacje.

Przedstawiciel Sz.(kolnego) K.(omitetu) Rodz.(icielskiego) również zabierał głos w sprawie działalności Prezydenta zalecając młodzieży wskazywanie szacunku i brać przykład. Portret Prezydenta był pięknie dekorowany na froncie klasy. Specjalna gazetka ścienna zawieszona pod dekoracjami. Akademia szkolna trwała 1 godzinę. W najbliższą niedzielę odbyła się gminna akademia w sali kinowej, w której to akademii również brały udział dzieci szkolne w części artystycznej.

1 maja 1952 r. Święto Pracy

Tegoroczny obchód Święta Pracy odbył się jak co roku uroczyście w Błędowie jako miejscowości gminnej. Zbiórka odbyła się przed biblioteką gminną.Tam mówcy przemawiali przemowy, których treścią było: realizacja Planu 6 letniego, większa wydajność pracy i dyscyplina pracy, solidarność klasy robotniczej, współpraca z Narodami demokracji ludowej, walka o utrzymanie światowego pokoju. \<P>ochód odbył się przez wieś, zakończył się przed szkołą. Na boisku szkolnym dziatwa miejscowa jak i przyjezdna z innych szkół dała bogaty repertuar artystyczny którym ubawiła serdecznie licznie zgromadzonych z. całej gminy widzów. Potem odbyła się zabawa ludowa na placu wiejskim. Bufet bezalkoholowy dobrze zaopatrzony dostarczył uczestnikom obchodu Święta Pracy i zabawy tanecznej obfitego posiłku i napojów. Nastrój był uroczysty. Dekoracje domów były bogate. Ekipa artystyczna z Torunia ubawiła ludzi śpiewem i tańcami ludowymi. Członkowie ekipy zmieszali się z tłumem ludzi tańczyli z naszą ludnością zgodnie i sympatycznie.

3 do 18 maja 1952 r. Dni Oświaty Książki i Prasy

W dniach Oświaty Książki i Prasy nauczyciele i listonosz wiejski starali się podwyższać liczbę abonentów czasopism szkolnych, namówić, do czytania książek i kupowania książek na własność. Za pośrednictwem dzieci wpływali na rodziców dziatwy szkolnej, żeby prenumerowali poczytne czasopisma. Nauczyciele podwoili wysiłki, żeby powiększyć liczbę wypożyczeń książek bibliotecznych i wpływali na dzieci, żeby szanowały je. Urządzali pogadanki używając do pomocy plakatów propagandowych, haseł i ogłoszeń. Wychowawcy mają na celu wyrobienie u dzieci zamiłowanie do czytelnictwa, dawali wzór dobrego czytania książek i czasopism, wywoływali dyskusje i zachęcali do czytania. Specjalni kolporterzy książek z Chełmna sprzedawali książki po szkołach i roznosili po domach i sprzedawali. Skutek był dobry, bo dzieci założyło /19/ sobie prywatne biblioteczki domowe liczące od 3 do 15

książek. Dnia 8 maja odbyła się wystawa książek w gminnej bibliotece, w której wzięły udział dzieci z 5 szkół naszej gminy. Potem udały się na propagandowy film do miejscowego kina o wielkiej wartości wychowawczej. Dnia 15 maja odbył się specjalny odczyt dla dorosłej ludności o dorobku Polski Ludowej na niwie oświaty i kultury.

1 czerwca 1952 r. Międzynarodowy Dzień Dziecka

Odbył się skromniej niż w zeszłym roku gdyż ludzie wyjechali na święto Ludowe do Lisewa i zabrali grajków wiejskich. Dzieci zebrały się w szkole pośpiewały sobie, deklamowały, zatańczyły 1 taniec. Obecni byli 2 gospodarze i kilka matek.

25 czerwca 1952 r. Zakończenie roku szkolnego 1951-52

W zakończeni\<u> roku szkolnego wzięła udział dziatwa szkolna, rodzice i przedstawiciele partii i czynnika społecznego. Odbyły się przemowy kierownika szkoły, przewodniczącego Sz.(kolnego) K.(omitetu) Rodz.(icielskiego), deklamacje, śpiewy i 1 inscenizacja. Kier.(ownik) szkoły rozdał świadectwa 9 absolwentom VI klasy i pożegnał ich przez uścisk dłoni i zachęcił do dalszej intensywnej pracy szkolnej dla dobra Polski Ludowej. Wychowawcy rozdali świadectwa szkolne i pożegnali dzieci. Klasyfikacja przedstawia się tak. Klasa I liczy 15 dzieci, promowano 14, niepromowano 1 „ II „ 5 „ „ 5, „ - „ III „ 10 „ „ 9, " 1 „ IV „ 14 „ „ 13, „ 1 „ V „ 10 „ „ ? „ ? „ VI „ 14 „ „ ? „ ? Razem 68 dzieci
22 lipca 1952 r. Ósma rocznica Święta Odrodzenia

Osiem lat minęło od ogłoszenia Manifestu Lipcowego P(olskiego) K(omitetu) W(yzwolenia) N(arodowego) w Chełmnie. Ósmą rocznicę obchodziła gmina Płąchawy szczególnie uroczyście również z tego względu, że w tym dniu odbył się w Warszawie Zlot Młodych Przodowników Budowniczych Polski Ludowej. W niedzielę 20 lipca odbył\<a> się /godz 14/ nadzwyczajna sesja G(romadzkiej) R(ady) N(arodowej) Płąchawy w sali kinowej w Błędowie. Zeszło się mnóstwo ludzi i dzieci szkolnych a radni zajęli miejsca na przedzie. Przybyli także przedstawiciele władzy z Chełmna. Prelegent odczytał wszystkie osiągnięcia gminy Płąchawy w ciągu ośmiolecia:

gospodarcze, polityczne, oświ\<a>towe itp. i omówił dokładnie jakie korzyści dał klasie pracującej Manifest Lipcowy. Odczytał nazwiska przodowników, którzy pojechali na Zlot do Warszawy: Rozdał dyplomy wybitnym sportowcom, którzy zdobyli pierwsze i drugie miejsca na zawodach sportowych w Błędowie na tydzień przed świętem Odrodzenia. Ekipa artystyczna, która przyjechała specjalnym samochodem z Torunia dała deklamacje, śpiewy i tańce ludowe polskie i rosyjskie, które zebrana{e} tłumnie ludność gminy Płąchawy podziwiała i oklaskiwała z entuzjazmem. Po sesji i akademii był wyświetlany w sali kinowej film radziecki obrazujący braterstwo broni polsko-radzieckie. Nastrój był podniosły. Ludność była zachwycona przebiegiem sesji i akademii i czuła się szczęśliwa, że żyje w wolnej Odrodzonej Polsce Ludowej. Niektórzy chłopi opowiadali jak to przed wojną byli parobkami u bogaczy wiejskich, a żony ich służącymi, i jak musieli się wysługiwać bogaczom i dogadzać im. A obecnie - opowiadali mnie ze wzruszeniem są pełnowartościowymi i pełnoprawnymi właścicielami gospodarstw poniemieckich i gospodarzą spokojnie, dorabiają się zamożności, kształcą dzieci i cieszą się, że żyją w Odrodzonej Polsce Ludowej. A te wszystkie dobrodziejstwa dało im "Święto Odrodzenia". Dnia 22 lipca 1952 r. we wtorek odbyła się zabawa taneczna ludowa na wolnem powietrzu, a w bufecie sprzedawano napoje chłodzące bez alkoholu. Młodzi przodownicy którzy powrócili ze Zlotu z Warszawy 23 po południu opowiadali mieszkańcom wsi o Zlocie i przyrzekali, że teraz będą jeszcze sprawniej organizować i pracować dla zrealizowania Planu 6 letniego i podniesienie potencjału gospodarczego Polski Ludowej. Przodownicy opowiadali z zachwytem o imprezach na zlocie o zawodach sportowych, o defiladzie przed Ob.(ywatelem) prezydentem Bolesławem Bierutem, o okrzykach radosnych o przysiędze złożonej, że będą wiernie służyć Ojczyźnie i pracować dla jaj dobra i chwały. Opowiadali o sprawnej organizacji Zlotu, która troszczyła się o wygodę zlotowców o posiłki i przyjemności tak, że są wdzięczni za to wyróżnienie i postanawiają od czasu zlotu jeszcze intensywniej pracować i oddziaływać na pozostałą młodzież wiejską budująco.

1 wrześnią 1952 r. Rozp.(oczęcie) roku szkolnego

Rok szkolny 1952 - 1953 rozpoczął się 1 września o godz. 8.

Do klasy I wpisano 12 dzieci „ II „ 14 „ „ III „ 6 „ „ IV „ 10 „ „ V „ 14 „

Z rocznika 1945 to znaczy siedmiolatków wpisano 10 dzieci do I klasy, a jednemu dano odroczenie z powodu niedorozwoju fizycznego.Na uroczystości rozpoczęcia roku szkolnego przybyli licznie rodzice przedstawiciele S(półdzielni) K(ółek) R(olniczych) i czynnika społecznego. Przemówienia mieli: kierownik szkoły, przewodniczący S(półdzielni) K(ółek) R(olniczych) i jedna uczennica z VI klasy. Potem rozległy się śpiewy, deklamacje i jedna Inscenizacja. Komitet obdarzył dzieci siedmiolatki zeszytami, piórnikami i innymi przyborami szkolnymi i łakociami, żeby się dobrze czuły. Rodzice tych dzieci dziękowali rodzicom, Komitetowi za troskliwość. Komitet wezwał dziatwę szkolną do intensywnej pracy na odcinku oświatowym, bo Polska Ludowa potrzebuje wykształconych ludzi do realizacji Planu 6 letniego, światłych, nie tylko w mieście ale i na wsi.

26 października 1952 r. Wybory do Sejmu Ustawodawczego

Przygotowania do wyborów trwały od 7 września aż do dnia wyborów 26 października 1952 r. Wyborami kierował w całym państwie "Ogólnopolski Komitet Wyborczy Frontu Narodowego". Na naszym terenie działał Komitet F(rontu) N(arodowego) Okręgu Wyborczego Nr 16, który obejmował powiaty: Grudziądz, Brodnica, Świecie, Wąbrzeźno, Chełmno, Rypin. Na terenie naszej gminy Płąchawy działał Gminny Komitet Wyborczy F(rontu) N(arodowego), a w gromadach Gromadzkie Kom ..... Komitet skupiał w sobie wszystkich Polaków o przekonaniach demokratycznych, miłujących pokój, postęp, oświatę, kulturę mających na względzie rozwój gospodarczy Polski Ludowej i dobrobyt materialny mas pracujących. Przygotowania do wyborów szły całą parą. Odbywały się zebr\<a>nia gminne, gromadzkie, na które przyjeżdżali delegaci z województwa, powiatu i referowali program Frontu Narodowego. Odbywały się dyskusje na rozmaite tematy, podczas których informowano ludzi obszernie i wyczerpująco o wszystkich przejawach życia społecznego, gospodarczego i politycznego jakie zachodziły ostatnio w Polsce Ludowej i w świecie. Specjal\<ni> agitatorzy prowadzili agitację na dziesięciolatkach po gromadach, mieli specjalne broszury, które czytali i objaśniali ludziom. Nauczyciele przeprowadzali w szkołach akcję uświadamiającą młodzież o programie F(rontu) N(arodowego). Uświadamiali dziatwę szkolną, że takowa powinna się także przyczynić do dobrych wyników w nauce. Dziatwa szkolna, uświadomiona przez nauczycielstwo,

wpływała na swoich rodziców, żeby przed wyborami spełnili swój obowiązek wobec państwa, a mianowicie , żeby wpłacili swoje należności finansowe i zdali ziemiopłody. Co dnia urządzali nauczyciele pogadanki z dziećmi i czytali artykuły z czasopism. Przerobili broszurę pt. "Nasi kandydaci" z życiorysami kandydatów na posłów. W niedzielę 26 października i952 r. wszyscy mieszkańcy gminy Płąchawy ruszyli do urny wyborczej w lokalu Prezydium G(romadzkiej) R(ady) N(arodowej) w Piąchawach. Wyborcy szli i jechali na wozach gromadami. Od 6 godz. Gromada Płąchawy, o 7 godz. Błędowo i tak cały dzień, aż do godziny 10 wieczorem. Wyborcy stawili się w stu procentach. Ciężko chorych przywoziły furmanki przed lokal wyborczy. W sprawozdaniu powyborczem wyszło na jaw, że mieszkańcy gm.(iny) Płąchawy stawili się wszyscy w stu procentach do wyborów i oddali swe głosy lojalnie na kandydatów wytypowanych przez klasę pracującą. Następujący kandydaci na posłów: 1/ Blinkowski Franciszek, 2/ Schayer Wacław, 3/ Tołwiński Stanisław, 4/ Jaroszowa Stanisława 5/ Sawczyk Fr. 6/ Rzytolewska Br. 7/. Następujący kandydaci zostali wybrani na zastępców posłów: St. Czapliński, Al. Wołoszyn, Br. Gołębiowski. Dzieci znają ich życiorysy dokładnie.

14 listopada I952 r. Odszczurzanie budynków

Od czasów zakończenia drugiej wojny światowej grasowała plaga szczurów w naszej okolicy. Szczury tępiono już poprzednio za pomocą trucizny, psów i kotów, ale całkiem nie skutecznie. Szczury tak się rozmnożyły i rozpanoszyły, że wpadały w biały dzieci do magazynu zbożowego naprzeciw szkoły Nr2 do węglarki szkolnej, zagnieździły się na strychu szkolnym w budynku własnym, po stajniach i gospodarstwach ludzkich wyrządzały olbrzymie szkody. Władze sanitarne dostarczyły miejscowej ludności skutecznej trucizny. Specjalni prelegenci uświadamiali ludność na zebraniach gromadzkich o konieczności walki ze szczurami i sposobie walki z nimi. Nauczyciele w szkołach przeprowadzili również pouczającą agitację z dziećmi na temat odszczurzania budynków. W dniu dzisiejszym wszyscy mieszkańcy przystąpili do ofensywy na szczury. Pozakładali trucizny na noc, a na dzień zdejmowali. Kilkakrotnie próby wykazały dobry skutek. Masę szczurów i myszy wytruto i uratowano nasze zboże i drób od zniszczenia.

14 listopada 1952 r. Choroby i pomór drobiu ....

W bieżącej jesieni wybuchła cholera wśród drobiu miejscowych rolników. Ginęły masowo kury i indyki nie tylko u prywatnych rolników, a nawet w P(aństwowym) G(ospodarstwie) R(olnym) i na spędzie bydła w stajni spółdzielczej.

Zginęło w tutejszym obwodzie szkolnym około 1000 szt.(uk) drobiu. Rozwojowi choroby sprzyjały długotrwałe słot\<y> jesienne, błota, stojące wody i niski stan higieny w kurnikach. I tu wystąpiły władze sanitarne Polski Ludowej z całą energią. Weterynarze chodzili od chaty do chaty, szczepili drób i udzielali wskazówek rolnikom jak mają zapobiegać chorobom drobiu. Dzięki tym zabiegom epidemia kurza została stłumiona, a rolnicy uniknęli dalszych strat.

4 grudnia 1952 r. Dzień Górnika

W dniu dzisiejszym obchodziliśmy "Dzień Górnika". Wychowawcy omówili ciężką, odpowiedzialną a zarazem niebezpieczną pracę górników w kopalniach, znaczenie węgla i innych kopalin dla gospodarstwa narodowego. Dzieci deklamowały uprzednio wyuczane wierszyki, zaśpiewały pieśni o górniku, czytały artykuły z prasy o pracy górników i produkcji węgla kamiennego. Pisały ćwiczenia i wypracowania. Przebieg obchodu „Dnia Górnika" i następne wspomnienia i komentarze miały taki przebieg jak opisałem to już w poprzednim roku na str. 44 [sc. rękopiśmiennej, tu zaś na s. 30] - kroniki.

12 grudnia 1952 r. Kongres narodów w obronie Pokoju

Nauczyciele uświadomili dzieci, że w Wiedniu zebrał się Kongres Narodów w Obronie Pokoju. Na kongres zjechali się delegaci ze wszystkich krajów tak demokracji ludowej, jak i państw burżuazyjnych, żeby bronić spraw pokoju światowego. Uświadomili dziatwę szkolną, a rodziców na zebraniu rodzicielskim, że imperialiści anglo-amerykańscy zagrażają pokojowi przez swą agresję na Koreę i zamierzoną agresję na państwa demokracji ludowej. Chcą zburzyć nasze szczęście, naszą pokojową twórczość, nasz przemysł, naszą spółdzielczość, żeby pogrążyć nas w otchłań nędzy, analfabetyzmu, ciemnoty, uzależnić nasz kraj od siebie i eksploatować go dla własnych niecnych kapitalistycznych celów. Wychowawcy wskazali na Związek Radziecki jako ostoję pokoju i generalissimusa J. W. Stalina, jako głównego obrońcę pokoju szermierza spraw pokoju i chorążego pokoju, za którego wskazaniami powinniśmy kroczyć /dzisiaj/ my Polacy. Dzieci mogą przyczynić się do utrzymania pokoju, gdy będą się pilnie uczyć i uświadamiać swoich rodziców, aby spełnili swój obowiązek wobec państwa. Aż do końca grudnia dzieci studiowały prasę i zdawały po kolei sprawozdania z obrad na Kongresie ...

- {39} 40 -

31 grudnia 1952 r. Organizacje szkolne

Na terenie szkoły w Błędowie istnieją następujące organizacje szkolne, powstałe w porządku chronologieznym. 1/ "Koło Młodzieżowe P(olskiego) C(zerwonego) K(rzyża)" Założone zostało 1 września 1945 r. Do Koła były wciągnięte dzieci z klasy III, IV, V i VI. Dawały składki miesięczne po 2 zł w/g starej waluty. Dzieci czerwonokrzyskie miały zadanie nieść pomoc bliźnim: "Miłuj bliźniego –bliźniemu służ". Miały zadanie wyświadczać pomoc bezinteresowną ludziom, sierotom, wdowom, starcom, kalekom, inwalidom wojennym, spełniać dobre uczynki. Młodzież świętokrzyska stosowała zasady dbałości o zdrowie, higienę osobistą, otoczenia klasy, dbała \<o> kulturę życia codziennego. Młodzież przygotowywała się do czynnej służby obywatelskiej i wychowywała się na uspołecznionych, wartościowych obywateli. Młodzież dawała przedstawienie w "Dzień Matki" w miesiącu czerwcu i urządzała inne imprezy. Koło p\<r>enumerowało pismo "Czyn Młodzieży" i "Zdrowie". Urządziło konkursy zdrowia i otrzymało nagrody dla członków Koła z Pow.(iatowego) Oddz.(iału) PCK w Chełmnie. Koło PCK przejawiało wielką działalność do końca 1950 r. W tym roku powstała Drużyna Harcerska, która przejęła na siebie działalność Koła PCK i organizacja PCK automatycznie zamarła i upadła.

2/. "Szkolne Koło Odbudujemy Warszawę" Założone zostało 23 lutego 1949 r. Obejmuje uczniów od II do VI klasy. Dzieci składają składki członkowskie miesięcznie, które opiekun Koła zbiera i nadaje na pocztę blankietem PKO Nr VI 4750/13 na społeczny fundusz odbudowy stolicy. Koło otrzymuje materiały propagandowe z powiatowego zarządu, broszury, ilustracje, odezwy. Opiekun Koła przerabia to z dziećmi na godzinach przeznaczonych na czytelnictwo, urządza pogadanki, czyta artykuły prasowe, omawia ich treść z dziećmi i zachęca do ofiarności na rzecz odbudowy Warszawy. Członkowie Koła prowadzą ewidencję, korespondencję, sprawozdawczość i przechowują w osobnej teczce. Co roku obchodzi Koło "Miesiąc Obudowy Warszawy" we wrześniu. W tym miesiącu urządza się imprezy, pogadanki i odczyty poświęcone odbudowie i rozbudowie stolicy Polski Ludowej. (Dochody zbiera się i posyła pocztą. Sprawozdania odsyła się do Powiatowego Zarządu Odbudowy Warszawy. 3/. Szkolne Koło Przyjaciół Z(wiązku) S(ocjalistycznych) R(epublik) R(adzieckich) Założone w 18 listopada 1949 r. Obejmuje dzieci od III do VI klasy. Opiekunem jest Ob.(ywatel) Rudnicki Franciszek. Co roku wybierany

jest nowy zarząd Koła. Na zebraniach Koła są omawiane formy nawiązania łączności z młodzieżą radziecką oraz formy pracy Koła. Wychowawcy wygłaszają referaty na temat przyjaźni narodu polskiego z narodami Zw.(iązku) Radzieckiego, wpajają wdzięczność i miłość do ZSRR za pomoc, jaką Związek okazał Polsce Ludowej w oswobodzeniu spod okupacji hitlerowskiej, w utworzeniu W(ojska) P(olskiego), za pomoc jaką Związek Radziecki okazuje Polsce w realizacji Planu 6 letniego i za usilną walką, którą stacza Związek Radziecki w obronie pokoju światowego. Nauczyciele wpajają kult do generalissimusa J. W. Stalina, chorążego pokoju, a wielkiego przyjaciela Polski Ludowej. Urządzają gazetki ścienne, dekoracje i hasła ze starszą młodzieżą. Czytają artykuły prasowe obrazujące życie młodzieży radzieckiej, chluby pierwszego na świecie, państwa socjalistycznego, wyrabiają zamiłowanie do języka rosyjskiego jako języka Lenina. Do programu świąt społecznych włącza nauczyciel języka rosyjskiego śpi\<e>wy i deklamacje rosyjskie. Szczególnie uroczyście obchodzi się w szkole tzw. "Miesiąc Pogłębiania Przyjaźni Polsko-radzieckiej", w czasie od 7 XI do 7 XII i w rocznicę świąt radzieckich. Miejscowy kierownik kinoteatru wyświetla specjalne filmy radzieckie dla użytku młodzieży szkolnej. Koło prenumeruje czasopisma radzieckie "Pionierskaja Prawda" i "Murziłka". Wychowawczy czytają artykuła prasowe i omawiają ich treść to osiągnięcia społeczne w ZSRR i biorą sobie przykład i wzór do naśladownictwa. 4/. "Drużyna Harcerska". Założona została 29 października I950 r. Obejmuje klasę: III, IV, Y i VI. Opiekunką jest Ob.(ywatelka) Rudnicka. Janina, Drużynę założono jako czyn 33 rocznicy Wielkiej Socj.(alistycznej) Rew.(olucji) Październikowej. Harcerze zbierają się w każdą niedzielę o godz. 10 tej lub w sobotę po lekcjach. Opiekunka przerabia najnowsze okólniki, czyta prasę, czasopisma szkolne "Drużynę" i "Świat Młodych", śpiewa pieśni harcerskie, przerabia gry i zabawy. Drużyna harcerska objęła w spuściźnie po zlikwidowanym kole PCK wszystkie czynności. Zagospodarowanie izb lekcyjnych, kącika, czystości, hasła gazetkę ścienną, fotogazetkę, spełnianie dobrych uczynków, walka z alkoholizmem, realizacja Planu 6 letniego, praca w ogródku szkolnym, samopomoc uczniowska, zbiórka złomu, szmat, szkła,

papieru, dyżury szkolne, omawianie planu wycieczek szkolnych. / Opiekunka drużyny wyjeżdża w każdy miesiąc na odprawę harcerską do Chełnmna. Stamtąd przywozi nowe instrukcje, materiały propagandowe i realizuje plan wychowawczy z harcerzami w szkole.

11 stycznia 1953 r. Choinka szkolna

W niedzielę 11 I 1953 r. zebrała się dziatwa szkolna, rodzice Sz.(kolny) Kom.(itet) Rodzicielski i przedstawiciele czynnika społecznego. Wygłoszono przemowy do dzieci, że wstępujemy w czwarty rok Planu 6 letniego. Rozbudowujemy Polskę Ludową, nasz przemysł, górnictwo, handel państwowy, przekształcamy nasze gospodarkę rolną indywidualną na spółdzielczą. "Jednym słowem tworzymy wielkie przemiany społeczne, polityczne i gospodarcze", powiedział sekretarz P(olskiej) Z(jednoczonej) P(artii) R(obotniczej) Ob.(ywatel) Mikołajczak, a to wszystko w celu uszczęśliwienia polskich mas ludowych, żeby opływały w dobrobyt, dostatek materialny, żeby czuły się szczęśliwe i zadowolone. A do realizacji planu 6 letniego potrzeba specjalistów wszelkiego rodzaju, potrzeba nam podnieść poziom oświatowy wsi. Wykształcić młodzież szkolną podstawowo i fachowo aby stanęła przy warsztatach i była zdolną i twórczą w pracy przy rozbudowie gospodarczej naszej ojczyzny ludowej. Dzieci przodujące w nauce zadeklamowały okolicznościowe wierszyki wybrane z czasopism szkolnych, odśpi\<e>wały pieśni choinkowe i zatańczyły dookoła choinki szkolnej, która stała na froncie izby lekcyjnej oświetlona świeczkami. Komitet obdarzył wszystkie dzieci w liczbie 68 cukierkami i zeszytami i trzej przodownicy nauki otrzymali pamiątkowe książki do czytania, żeby wzbogacali swoje biblioteczki domowe. Dzieci były ucieszone i rozbawione imprezą chodnikową i przyrzekły że będą lepiej uczyć się i sprawować.

25 lutego 1953 r. Spółdzielczość produkcyjna

Od Nowego Roku idzie po gromadzie, gminie i powiecie propaganda za utworzeniem spółdzielni produkcyjnych. Odbywają się zebrania gromadzkie i gminne, na których prelegenci z miasta i nasi aktywiści propagują utworzenie spółdzielni produkcyjnej. Uświadamiają ludność o korzyściach wynikających dla rolników, o wyższości gospodarki rolnej uspołecznionej nad indywidualną. Odbywają się dyskusje z różnem szczęściem. Ludność przywykła do gospodarki prywatnej, przyjmuje z trudnością nowatorskie reformy do swej świadomości. Odnosi się jak na początku nieufnie, lękliwie z uprzedzeniem. Ale cierpliwa i taktowna propaganda aktywistów robi swoje postępy tylko z wolna. Aktywiści chodzą po wsi i uświadamiają ludność przy różnych okazjach i prze-

łamują trudności. Wskazują na wielkie osiągnięcia w dziedzinie kolektywizacji w Krainie Rad, która powinna nam służyć za przykład. Na jedno zebranie gromadzkie przybył delegat ze spółdzielni produkcyjnej z Brzozowa, uczestnik wycieczki rolników polskich do Zw.(iązku) Radzieckiego. Opowiadał z entuzjazmem swoje wrażenia pełen uznania dla zdobyczy socjalizmu w Związku Radzieckim. Wywiązała się dyskusja ożywiona, dodatkowe zapytania "Jak tam żyje się w Zw.(iązku) Radzieckim! Delegat chwalił wszystko, ludzie przysłuchiwali się z zachwytem i mówili: "Czas by i u nas zrobić spółdzielnię produkcyjną tylko się na chce bo przywykło to będzie lepiej niż teraz na własnym" [?]. Aktywiści uświadamiają, że korzyść ze spółdzielni produkcyjnej dla rolników jest oczywista i namacalna, że sam duch czasu wymaga, żeby ona była. W dniach od 21 do 22 lutego br. odbył się pierwszy historyczny zjazd delegatów spółdzielni produkcyjnych w Warszawie pod nazwą: "Pierwszy krajowy zjazd spółdzielczości produkcyjnej". Na ten Zjazd pojechali również delegaci z naszej gminy. Po powrocie ze zjazdu zdali sprawozdanie zebraniu gminnemu i zachęcali ludność do założenia spółdzielni. Na razie założono jedną spółdzielnię na terenie naszej gminy, a to w gromadzie Dąbrówka. Bardzo ożywioną propagandę prowadzi nauczycielstwo tak zbiorowo jak i indywidualnie z rolnikami. Stosuje tematykę na wszystkich przedmiotach naukowych. Dzieci są urobione przychylnie do spółdzielczości, rodzice ich częściowo. Dzięki usilnej pracy tak działaczy społecznych jak i nauczycielstwa ludność okazuje coraz większe zainteresowanie dla spraw spółdzielców i mam wrażenie, że nasza gromada Błędowo przystanie. do spółdzielni w jesieni br.

5 marca 1953 r. Śmierć generalissimusa J. W. Stalina

Dnia 5 marca 1953 r. szkoła otrzymała wiadomość o śmierci generalissimusa J. Wissarionowicza Stalina. Urządzono pogadankę o życiu i zasługach generalissimusa dla Zw.(iązku) Radzieckiego i dla Polski Ludowej. Dzieci urządziły gazetkę ścienną poświęconą pamięci Wielkiego Stalina, wyuczyły się wierszy i pieśni i oddały hołd na specjalnej akademii szkolnej. W Chełmnie odbyła się również powiatowa akademia dla uczczenia zmarłego generalissimusa. Na tą akademię pojechała specjalna delegacja z gminy Płąchawy, a szkoła wysłała delegację z drużyny harcerskiej. Nauczyciele stosują tematykę naukową na wszystkich przedmiotach. Pogłębiają twórczą ideę i wskazania J. Stalina, które są wytyczne dla klasy pracującej. Nauczyciele studiują dzieła Wielkiego

Stalina, przydzielone przez wydział oświaty dla biblioteki nauczycielskiej, przyswajają sobie wskazania wielkiego nauczyciela klasy /robotniczej/ pracującej świata, orędownika proletariatu światowego i chorążego pokoju i wcielają je w czyn. Na zebraniach nauczycielskich /MOZ [?]/, studiują artykuły Głosu Nauczycielskiego o J. Stalinie, czytają wyjątki z jego dzieł i dyskutują.

28 IV 1953 r. Szkolna spartakiada

Na zarządzenie władz szkolnych urządzono w dniu dzisiejszym zawody sportowe pod nazwą "Spartakiada szkolna". Na te zawody przybyły delegacje szkół całej gminy Płąchawy wraz z wychowawcami, więc była to właściwie Spartakiada Gminna. Kierownikiem spartakiady był Ob.(ywatel) Białecki Marian nauczyciel z gromady Wieldządz. Wygłosił przemówienie do dzieci i do przedstawicieli rodziców i czynników społecznych, że sport ma wielkie znaczenie w Polsce Ludowej. Wyrabia sprawność fizyczną, tężyznę i energię potrzebną do pracy dla realizowania Planu 6 letniego i do obrony kraju. Omówił rodzaje sportów, zaszczytną odznakę BSPO [chodzi o odznakę Bądź Sprawny do Pracy i Obrony; zob. http://www.kronikarp.pl/szukaj,12704,tag-689425,strona-3 dostęp z dnia 31 grudnia 2015 r.] i podał program Spartakiady. Dzieci pomaszerowały parami przez plac i po dróżce wiejskiej ze śpi\<e>wem. Potem rozpoczęły się zawody. Dzieci grały w dwa ognie, skoki wzwyż i w dal, biegi, rzuty palantówką, wyścigi w workach i wyścigi z jajkiem w łyżkach. Dzieci przeżyły dużo przyjemności, bawiły się wesoło i nabrały zamiłowania do sportu. Rodzice i przedstawiciele władzy ludowej dziękowali nauczycielom za pomysłowe urządzenie Spartakiady.

1 Maja 1953 r. Święto Pracy

Tegoroczne Święto Pracy odbyło się szczególnie wesoło, bo było mnóstwo ludzi, delegacje ze wszystkich gromad. Nauczyciele przywieźli dzieci na wozach z transparentami i hasłami. Gminny Komitet obchodu Święta Pracy przygotował dobrze miejscowe społeczeństwo do tego obchodu. Urządzono zebrania i przeprowadzono umiejętną propagandę. Szkoły przygotowały piękne części artystyczne. Odbyły się przemowy, marsz przez wieś, defilada. A po części urzędowej i artystycznej odbyła się zabawa ludowa przy pięknej pogodzie na placu wiejskim. Jako nowość w obchodzie tegorocznego Święta Pracy zastosowano masową sprzedaż wszelkiego rodzaju towarów. GS ustawiła stragany na rogu placu wiejskiego, a sklepowi porozkładali towary i [tu w tekście maszynopisu nastąpiła pomyłka w kolejności przepisywanych stron, którą usuwamy]

sprzedawali je. Były materiały włókiennicze, obuwie, garnki, książki, zabawki, a nawet wędliny. Bo jeszcze w miesiącu styczniu br. nasza Władza Ludowa zniosła bony żywnościowe i ograniczenia handlu mięsem i zbożem, a wprowadziła wolną sprzedaż mięsa i zboża i uregulowała ceny towarów. Podniosła też płace robotników. Więc na stoiskach znalazły się obok pospolitych towarów również doborowe mięsiwa: szynki, kiełbasy, bułki, studzieninki i inne delikatesy. Ludzie oblegali stragany kupowali dużo, bo mieli za co kupować i chwalili sobie troskę Władzy Ludowej o klasę pracującą, żeby miała wszystkiego pod dostatkiem.

11 i 12 maja 1953 r. Zalesianie nieużytków

Odbyło się wiosenne święto sadzenia drzewek. Dzieci z V i VI klasy w liczbie 24 wzięły udział w zalesianiu nieużytku piaszczystego przy ulicy Wałdowskiej pod lasem. Dzieci zasadziły obszar 0,25 ha sosenkami. Dostały jeszcze sadzonki do sadzenia w pobliżu gospodarstw własnych. Dzieci przyczyniły się do realizacji Planu 6 letniego.

25 czerwca 1953 r. Zakończenie roku szkolnego 1952-53 go

Rok szkolny 1952-53 zakończył się uroczyście przy licznym współudziale rodziców, dzieci szkolnych i czynnika społecznego, w atmosferze wesołości i radości. Były przemowy nauczycieli, Sz.(kolnego) Kom.(itetu) Rodzic.(ielskiego). Odbył się popis młodzieży jak inscenizacja, śpiewy, deklamacja i 1 taniec. Szczególnie podobały się ludności wystąpienie małych dzieci z klasy I, popis czytania, pi\<s>ania, liczenia pamięciowego i śpi\<e>wu. Za to Komitet Rodzicielski obdarzył dzieci słodyczami. Klasyfikacja przedstawia się następująco. Stan liczbowy dzieci w dniu 30 VI 1953 r. wynosił 68. Zakwalifikowano do egzaminów poprawkowych dzieci 5, z czego złożyło egzamin tylko 2. Otrzymało promocję do wyższej klasy 61, pozostało w tej samej klasie 7.

25 czerwca 1953 r. Szkolny Komitet upowszechniania książki

Jeszcze w m-cu styczniu I953 r. zjawił się w szkole przedstawiciel Domu Książki z Chełmna Ob.(ywatel) Kuta i zaproponował dzieciom zakup książek do czytania. Przedstawiciel ten przeprowadził umiejętną propagandę, zademonstrował ciekawe książki, opowiedział w skrócie ich treści, zaostrzył ciekawość dzieci. Ja poparłem go i ze swej strony zachęciłem dzieci żeby kupiły książki i założyły sobie swoje biblioteki. Uświadomiliśmy dzieci jakie korzyści osiągną z posiadania prywatnych biblioteczek domo-

wych. Po dyskusji dzieci III, IV, V i V1 klasy .zakupiły 89 książek ze sumę 449,50 zł. Założono "Szkolny Komitet Upowszechniania Książki". W skład którego weszło 3 dzieci, a ja zostałem opiekunem jego. Komitet rozprowadził książki pomiędzy dzieci na kredyt, a potem ściągał pieniądze. Upowszechnienie książek przyczyniło się do rozwinięcia czytelnictwa u dzieci, bo miały swoje własne lektury szkolne.

1 września 1953r.Rozpoczęcie roku szkolnego 1953-54

Rok szkolny 1953-54 rozpoczęto uroczyście jak co roku. Nauczyciele otrzymali wskazówki na konferencjach sierpniowych jak prowadzić wychowanie i nauczanie i czego żąda od nas współczesna rzeczywistość. Zjawiły się dzieci w liczbie 76 na podwórzu szkolnym. Wprowadzono ceremonialnie dzieci z nowowstępującego rocznika 1946 go. Jest takich 17 do kl.(asy) I. Po krótkim przemówieniu kierownika szkoły przemawiał przedstawiciel Sz.(kolnego) Kom.(itetu) Rodz.(icielskiego), przedstawiciel partii, poczem dzieci popisywały się występem artystycznym jak: 1 inscenizacja, śpiewy, deklamacje i recytacja. Komitet obdarzył dzieci siedmiolatki cukierkami ze swoich funduszów zeszytami i ołówkami. Byli obecni niektórzy rodzice, a wśród nich pierwszy raz przybyli do szkoły rodzice siedmiolatków, zatroskane o swe potomstwa. Wychowawcy zapewnili ich o swej staranności i opiece nad najmniejszymi dziećmi. Po zakończeniu otwarcia roku szkolnego wychowawcy zaprowadzili dzieci do miejscowego kinoteatru na specjalny film, zamówiony uprzednio przez kierownika szkoły w zarządzie kinoteatru na otwarcie roku szkolnego. Dzieci wybawiły się, nabrały dużo przyj\<e>mnych wrażeń i nabrały ochoty do nauki. Dodaję jeszcze, że dzieci zostały wszystkie zaopatrzone w podręczniki szkolne od I do VI klasy, bo tutejsze grono nauczycieli przejęło transporty podręczników od G(minnej) S(półdzielni). Nauczyciele przesortowali te podręczniki W/g klas i rozprowadzali pomiędzy szkoły całej gminy Płąchawy. Więc zaopatrzyli w pierwszym rzędzie dziatwę swojej szkoły we wszystkie podręczniki nowe a potem odsprzedawali innym szkołom. Przy zakupie podręczników nauczyciele otrzymali 8 % rabatu. Dzięki dobremu zaopatrzeniu w podręczniki nauka ruszyła raźno z miejsca.

23 września 1953 r. Zmiana izby lekcyjnej Nr 2

W całym roku kalendarzowym obchodzimy tzw. Rok Kopernikowski z okazji 480 rocznicy urodzin wielkiego astronoma polskiego

Mikołaja Kopernika i z okazji 410 rocznicy śmierci jego. Urządzałem odpowiednie pogadanki z dziećmi V i VI klasy o zasługach Kopernika dla wszechświatowej nauki i sławie jaką zdobył dla Polski przez swe odkrycia naukowe. Omówiłem też trudności jakie napotykał Kopernik przy przeprowadzeniu swoich doświadczeń naukowych. Czytywałem z dziećmi wyjątki z czasopism szkolnych i dzieci wypowiadały się co czytały w czasopismach dla dorosłych o życiu, pracy Kopernika i o przebiegu uroczystości urządzanych w kraju naszym z okazji Roku Kopernikowskiego. Pisały też odpowiednie ćwiczenia i 1 wypracowanie. Na apel wydziału Oświaty umieszczony w okólniku szkoła urządziła wycieczkę na wystawę Kopernikowską do Torunia w dniu dzisiejszym. W wycieczce wzięły udział dzieci z VI, II, IV i niektóre z ki.(asy) III w liczbie 28. Wycieczka była zbiorowa z 3 szkół naszej gminy. Dzieci zwiedziły wystawę Kopernikowską w Toruniu i ważniejsze osobliwości miasta. Szkoła otrzymała fundusz z wydziału Oświaty w kwocie 150 zł.

23 września 1953 r. Zmiana izby lekcyjnej nr 2

Druga izba lekcyjna mieściła się przez 5 lat w budynku społecznym, oddalonym o 300 m. od budynku szkolnego. Był to lokal nieodpowiedni pod każdym względem: ciasny, niski, ciemny, wilgotny, nieforemny, i zimny. Ale w tym lokalu szkolnym zawalił się sufit szkolny w m-cu styczniu 1953 r. Zlikwidowaliśmy tam drugą izbę lekcyjną, a dzieci z V i VII klasy przenieśliśmy na naukę do izby lekcyjnej w budynku własnym. Nauka odbywała się od stycznia do 25 czerwca w budynku własnym na 3 zmiany z wielkimi trudnościami. W miesiącu wrześniu uporządkowano i wyremontowano pokoik nauczycielski na I piętrze w budynku własnym o pow.(ierzchni) podłogi 20 m2 i oddano do użytku szkole. Wstawiono 6 ławek 4 osobowych i uczy się tam klasa III i IV, a na drugą zmianę I i II. Jest pewna niewygoda a to ciasnota, strome i kręte schody. Ale już lepiej jest, że wszystkie dzieci uczą się razem w jednym budynku, a więc łatwiej jest utrzymać dyscyplinę szkolną, urządzić próbę do imprezy szkolnej, hospitację itp.

1 października 1953 r. Planowa odstawa ziemiopłodów i żywca dla państwa

Od 1 X 1953 r. trwa na terenie całego Powiatu, gminy i gromady walka o planową odstawę zboża, mleka, ziemniaków, mięsa i opłatę

podatków dla państwa. Cel to dostarczenie mieszkańcom miast i ośrodków przemysłowych żywności, a naszemu rozwijającemu się w szybkim tempie przemysłowi dostarczanie surowców. W tym celu odbywają się zebrania gromadzkie, organizacyjne i partyjne, na których działacze /przyjezdni/ społeczni uświadamiają ludność przez referaty i dyskusje o obowiązku powyższych dostaw. Nauczyciele uświadamiają młodzież szkolną o obowiązkach ich rodziców i sąsiadów wobec państwa, żeby dzieci wpłynęły na swoich rodziców i sąsiadów, aby ci zdali ziemiopłody, żywiec, mleko i wpłacili podatki. Dzieci pisały listy do przodujących rolników z podziękowaniem i uznaniem dla ich ofiarności patriotycznej, zrozumienia obywatelskiego za wywiązanie się z obowiązków obywatelskich. Pisały także listy do rolników opornych, ciemnych, nieuświadomionych, wykrętnych .... Dzieci apelowały do uczucia tych ludzi, do sumienia obywatelskiego, żeby zrozumieli, że górnicy, żołnierze i dzieci czekają w miastach na chleb. Fabryki czekają na surowce. Za to robotnicy wyprodukują rolnikom narzędzia do pracy, materiały włókiennicze, a kobietom wiejskim naczynia kuchenne i inne rzeczy. Górnicy wydobędą więcej węgla. Kolejarze pprzywiozą go na hałdę do Błędowa i rolnicy będą mogli się zaopatrzyć na zimę w opał ... Tymi argumentami przemawiały dzieci do opornych i krętackich gospodarzy. W tym też duchu przemawiali agitatorzy, aktywiści miejscowi jak i zamiejscowi na zebraniach i chodzili po chatach. Propaganda przyniosła duży sukces, bo jednak oporni i wykrętni rolnicy spełnili w większości swój obowiązek i dostarczyli państwu tego co potrzeba, albo dostarczą w najbliższej przyszłości. Dnia 25 X 1953 r. odbyła się w gmachu Prezydium G(romadzkiej) R(ady) N(arodowej) w Płąchawach Gminny Zjazd Przodujących Chłopów. W odświętnie przybranej sali zebrali się ludzie. W prezydium za stołem zasiedli przedstawiciele naszej władzy ludowej i zaproszeni .przodownicy rolnicy z gminy Płąchawy. Kier.(ownik) Wydz.(iału) Oświaty z Chełmna Ob.Rombal Stanisław wygłosił referat. Potem odbyła się dyskusja, a po niej rozdanie dyplomów i proporczyków przodownikom rolnikom. Muzyka przygrywała wesoło. Przodownicy z gromady Błędowo są: Jan Kamiński, Maria Gerlak, Franciszek Turalski. Z gromady Płąchawy Ob.(ywatele) Czesław Izdebski i Szczedrowski .... Na ostatku wyświetlono film produkcji radzieckiej i zabawa taneczna.

- {47} 49 - [tekst tek strony w kopii maszynopisu jest zapisany przez kalkę]

Od 8 października do 8 listopada 1953 r. Miesiąc pogłębiania Przyjaźni Polsko Radzieckiej

Zreorganizowano Szkolne Koło Tow.(arzystwa) Przyj.(aźni) Polsko- radzieckiej. Przerobiono czytanki, których treścią była przyjaźń dwóch bratnich narodów. Odczytywano artykuły z czasopism szkolnych i przerabiano dyskusję. Na lekcji języka rosyjskiego przerabiano tematykę podobnej treści jak na języku polskim. Wyuczono pieśni radzieckie polskie i rosyjskie. Dnia 7 XI 1953 r. szkoła urządziła akademię z okazji 36 rocznicy wybuchu Wielkiej Socjalistycznej Rewolucji Październikowej. W niedzielę 8 XI podobną akademię urządziło Prezydium G)romadzkiej) R(ady) N(arodowej) w sali kinowej w Błędowie. Dzieci brały czynny udział w gminnej akademii przez śpi\<e>wy, deklamacje i recytację zbiorową.

12 października 1953 r. 10 rocznica powstania L(udowego) W(ojska) P(olskiego)

Szkoła obchodziła uroczyście 10 rocznicę istnienia L(udowego) W(ojska) P(olskiego). Poświęcono 1 godz. Na akademię szkolną. Uświadomiono dzieci, że L(udowe) W(ojska) P(olskie) powstało w zaprzyjaźnionym kraju radzieckim jako I Dywizja im. T. Kościuszki. Polska Ludowa zawdzięcza powstanie swojej siły zbrojnej w ZSRR i powojennego [?]. Wyuczono jeszcze przed rocznicą dziatwę szkolną śpiewów i deklamacji. Przerabiano artykuły z prasy zwłaszcza z „Gromady“. Zademonstrowano dzieciom kolorowe duże ilustracje i opisano je. Sporządzono gazetkę ścienną. Dnia 12 X 1953 r. szkoła obchodziła 10 rocznicę bitwy pod Lenino. Urządzono też marsze jesienne. Dzieci pisały wypracowania o bohaterstwie żołnierzy polskich na froncie walki z faszystami hitlerowskimi zasługach L(udowego) W(ojska) P(olskiego) w oswobodzeniu Ojczyzny spod wrogiej okupacji. W wypracowaniach wymieniły dzieci nazwiska naszych polskich żołnierzy z obwodu szkolnego Błędowo jak Jankowski Tadeusz z Płąchaw o oddały mu cześć. Wymieniły nazwiska żołnierzy pozostających w czynnej służbie wojskowej. Jedna uczennica napisała list do żołnierza polskiego. Czytałem – 11 III 1954 r. /podpis nieczytelny/

1 do 10 XII 1953 r. Dni przeciwgruźlicze

Podczas Dni Przeciwgruźliczych nauczyciele uświadamiali dzieci, że gruźlica jest najgroźniejszą epidemią w Polsce Ludowej, bo porywa najwięcej ofiar. Wykorzystali literaturę propagandową przysłaną z Oddziału Pow.(iatowego) P(olskiego) C(zerwonego) K(rzyża) z Chełmna. Uświadamia-

li dzieci o zgubnych skutkach nadużycia alkoholu i papierosów. Zapodali sposoby leczenia gruźlicy. Wykazali naocznie troskę naszego państwa ludowego o zdrowie ludności przez zakładanie Przychodni Przeciwgruźliczych, budowę sanatoriów dla gruźlików w uzdrowiskach., leczenia dzieci biednych na koszt państwa. Dzieci oglądały i opisywały ilustracje przedstawiające rozwój gruźlicy we wszystkich jej stadiach, nieszczęśliwe postacie gruźlików. Dyskutowały na ten temat jak trzeba zwalczać gruźlicę przez przestrzeganie zasad higieny wstrzemięźliwość od alkoholu, nikotyny, nie pić zimnej wody jak się jest zgrzanym na tańcówce czy w pacy, nie kłaść się na surową ziemię, nie kupować starzyzny, bo ona jest po gruźlikach. Zasięgać porady lekarskiej w Przychodni Przeciwgruźliczej. Pisały na ten temat wypracowania.

10 I 1954 r. Choinka szkolna

Tegoroczne ferie zimowe nie były puste ,bezczynne dla młodzieży szkolnej jak w latach ubiegłych {latach}. Młodzież przychodziła do szkoły na zajęcia świetlicowe. Jedna izba lekcyjna była opalana. Dzieci przychodziły do tej izby, urządzały sobie gry umysłowe, wypożyczały książki biblioteczne, czytały czasopisma szkolne, dyskutowały i przygotowała się do choinki noworocznej. Jeden nauczyciel dyżurował z dziećmi na zmianę. Wielką pomoc szkole okaza\<li> trzej wychowankowie tutejszej szkoły, obecnie uczniowie i uczennica Liceum Pedagogicznego w Grudziądzu. Wyuczyli dzieci pieśni choinkowych, zabaw zimowych i sporządzili zabawki choinkowe. Ci uczniowie L(iceum) P(edagogicznego) przebywali na feriach zimowych w Błędowie i Płąchawach u swoich rodziców, a na zajęcia świetlicowe przychodzili do szkoły co dnia, współpracowali z nauczycielami i w ten sposób nabierali praktyki do zawodu nauczycielskiego. W dniu 10 I 1954 r. wieczorem zeszła się młodzież szkolna do izby lekcyjnej. Zastała choinkę pięknie przybraną. Po krótkich przemówieniach kierownika szkoły i przedstawiciela Sz.(kolnego) Kom.(itetu) Rodz.(icielskiego) nastąpiła część artystyczna: tańce, śpiewy, deklamacje, inscenizacja Śnieżynki tańczyły dookoła choinki. Dzieci klaskały, śmiały się z uciechy. Dziad mróz wszedł do sali z workiem podarków. Wyjmował paczuszki i rozdawał dzieciom przygadując do niektórych niezależnie od tego czy to były dobre dzieci czy złe. Dzieci były rozbawione, bo otrzymały łakocie, przybory szkolne, a przodownicy pracy otrzymali książki. Dzieci komentowały długo miłe wspomnienia z choinki.

- {49} 51

5 marzec 1954 r. Pierwsza rocznica śmierci J. W. Stalina

W pierwszą rocznicę śmierci generalissimusa Józefa Wissarionowicza Stalina wygłosili nauczyciele okolicznościowe pogadanki o zasługach zmarłego wodza proletariatu dla [?], a w szczególności dla Polski Ludowej, jako jej oswobodziciela spod jarzma, faszystowskiego i chorążego pokoju. Dzieci zadeklamowały 1 wierszyk polski na cześć Stalina, a drugi rosyjski i odśpiewały pieśń radziecką w języku polskim pt. "Wzbił się orzeł". Na lekcjach języka polskiego nauczyciele dobierali odpowiednią lekturę i stosowali ćwiczenia w niższych klasach, a wypracowania o życiorysie Stalina w wyższych klasach.

10 marzec 1954 r. Drugi Zjazd K(omitetu) C(entralnego) P(olskiej) Z(jednoczonej) P(artii) R(obotniczej)

II zjazd PZPR odbył się w Warszawie. Trwał 7 dni. Zjechali się delegaci partyjni z całego kraju i z zagranicy. Nauczyciele śledzili przebieg zjazdu, czytali dzieciom wyjątki z referatów. Dzieci ze swej strony też czytały prasę, wymieni\<a>ły swoje wiadomości prasowe i radiowe z nauczycielami. Ze szczególnym zainteresowaniem dyskutowały nad referatem tow.(arzysza) B. Bieruta jak to ten pierwszy budowniczy troszczy się o rozbudowę Polski Ludowej, jak chce podnieść rolnictwo na wyższy stopień produkcji, jak usiłuje rozbudować przemysł i górnictwo, żeby przetworzyć nasz kraj niegdyś rolniczo odstały w kraj przemysłowy, obfitujący we wszystkie artykuły potrzebne do życia i do szczęścia polskich obywateli. Dzieci dowiedziały się z prasy z dyskusji i z pogadanek jak to Partia troszczy się o ich szczęście, o ich lepszą przyszłość, przez przeobrażenie gospodarki indywidualnej na gospodarkę uspołecznioną, przez przeobrażenie umysłowości ludzkiej z odstałych przesądów i zabobonów na wyższy świetlany poziom kulturalno oświatowy i troszczy się, żeby wydźwignąć masy ludowe na wyższą stopę życiową przez zaprowadzenie ustroju socjalistycznego, w którym nie będzie ani wyzyskiwaczy ani wyzyskiwanych, b\<> wszyscy będą równouprawnieni, a wynagradzani będą w zależności od wydajności swojej pracy. Dzieci sporządziły gazetkę ścienną, odpowiednie hasła lI Zjazdu Partii i wyczekiwały jakichś niespodzianek. Niespodzianki przyszły w formie obniżki na towary od 12 % do 50 %. Oto dowód, że partia troszczy się o podniesienie stopy życiowej. Cieszą się dzieci, cieszą ludzie dorośli, że nastąpiła poprawa ich położenia materialnego i nabierają coraz większego zaufania i otuchy, że partia wiedzie ich do szczęścia do socjalizmu.

9 kwiecień 1954 r. Wycieczka do Torunia

Dnia 9 IV 1954 r. szkoła urządziła największą wycieczkę od czasu swego istnienia poza obręb powiatu swego. W wycieczce wzięło udział 32 dzieci z nauczycielką. Gromady Błędowo i Płąchawy dostarczyły furmanek do stacji Gorzuchowo. Wydział Oświaty przydzielił grubszy zasiłek 200 zł na wycieczkę. Dzieci jechały rozśpiewane na furmankach i w pociągu, Zwiedziły osobliwości miasta Torunia: ratusz, muzeum, pomnik M. Kopernika i jago dom rodzinny, krzywy dom, most na Wiśle itp. Wieczorem były obecne na przedstawieniu w teatrze pt. "Takie czasy". Wycieczka ta była zbiorową, połączoną z innymi szkołami gminy Płąchawy. Dzieci odniosły z wycieczki dużo pięknych wrażeń, opowiadały swoim rówieśnikom i opisywały w wypracowaniach.

4 czerwca 1954 r. Założenie spółdzielni produkcyjnej w Płąchawach

W dniu 4 VI 1954 r. odbyło się uroczyste otwarcie spółdzielni produkcyjnej w Płąchawach. Propaganda za spółdzielczością szła długo, uparta i nieustępliwa. Czynniki społeczne pracowały cierpliwie długo nie zrażając się uporem ciemnych ludzi, krecią reakcyjną robotą kułaków. Sekretarz partii,. członkowie Prezydium G(romadzkiej) R(ady) N(arodowej), nauczyciele, członkowie organizacji społecznych i różni aktywiści wiejscy obchodzili po chatach uświadamiali ludność indywidualnie. Uświadamiali też zbiorowo na zebraniach gromadzkich, na sesjach GRN. Uświadamiali działacze społeczni z Chełmna, między innymi nasz kier.(ownik) Wydz.(iału) Oświaty Ob.(ywatel) Rombel Stan.(isław). Ci działacze społeczni dokazali swoim autorytetem, uporczywą taktowną propagandą tego, że ludność zgodziła się w liczbie 14 rodzin na założenie spółdzielni produkcyjnej. Front budynku prezydialnego był przybrany hasłami i flagami. Izba posiedzeń była udekorowana. Przyjechali przedstawiciele naszej władzy ludowej z Chełmna wraz z orkiestrą. Członkowie spółdzielni produkcyjnej zajęli honorowe miejsca na przedzie w ławkach. Prelegent z Chełmna wygłosił referat na temat spółdzielczości. Zabierali głosy inni przedstawiciele, odczytali statut i objaśnili. Członkowie spółdzielni podchodzili kolejno do stołu i składali swoje podpisy. Orkiestra zagrała hymn narodowy. Poczem odbyła się część artystyczna: tańce, śpiewy i deklamacja członków ekipy artystycznej przybyłej z Chełmna i młodzieży szkolnej z Błędowa. Orkiestra przygrywała wesoło. O godzinie 10 rozpoczęła się zabawa, ludowa aż do rana.

10 do 19 czerwca 1954 r. Egzaminy promocyjne

W roku szkolnym 1953-54 egzaminy promocyjne odbyły się w klasie IV w liczbie 3 dzieci, w klasie V 10 dzieci, w klasie VI w liczbie 16 dzieci. Razem zdających dzieci było 29. Z IV kl.(asy) wszyscy. Z V ki.(asy) na 10 uczni jeden był niedopuszczony do egzaminu a pozostali 9 uczniowie zdali egzamin. Z VI klasy na 16 uczniów złożyło egzamin 14 z wynikiem pomyślnym, a 2 uczniowie padli przy egzaminie pisemnym. W klasie IV odbył się egzamin z języka polskiego i z matematyki. W ki.(asie) V odbył się egzamin z jęz.(yka) polskiego i z matematyki. Zaś w kl.(asie) VI odbył się egzamin z języka polskiego, matematyki, biologii i geografii. Wyniki egzaminów wypisane są szczegółowo w aktach szkoły za rok 1954 pod liczbą porządkową 71/54 z dnia 21 VI 54 r.

25 czerwiec 1954 r. Zakończenie roku szkolnego 1953-54

Rok szkolny 1953-54 zakończył się dnia 25 czerwca 1954 r. w obecności 23 rodziców dziatwy szkolnej, członków Sz.(kolnego) Kom.(itetu) Rodz.(icielskiego) i 74 dzieci. Dzieci jak zwykle dorocznym zwyczajem przygotowały się uroczyście do zakończenia roku szkolnego. Dziewczynki należące do zespołu artystycznego pojawiły się w strojach ludowych. Przygotowały się deklamacjami zaczerpniętymi z czasopism szkolnych i tańcami. Po przemowie nauczycieli i przedstawicieli Sz.(kolnego) Kom.(itetu) Rodz.(icielskiego) odbyła się część artystyczna zespołu uczniowskiego. Po części artystycznej odbyło się rozdanie świadectw szkolnych 6 uczniów przodowników nauki otrzymało dyplomy pochwalne. 1 harcerz i 1 harcerka otrzymali zaproszenia z Wydziału Oświaty w Chełmnie na 3 dniową wycieczkę krajoznawczą do Bydgoszczy. Po rozdaniu świadectw odbyła się rozsprzedaż podręczników szkolnych na rok szkolny 1954~55ty. Gdyż władza nasza ludowa zatroszczyła się o wszystko, żeby młodzieży szkolnej ułatwić naukę i uprzyjemnić ją i spolitechnizować /upraktycznić/, aby młodzież zdobyła jak najwyższe wykształcenie i żeby mogła pracować z pożytkiem dla Polski Ludowej. Więc nasza władza dostarcza na czas podręczniki szkolne przed zakończeniem roku szkolnego. A dzieci promowane zakupiły książki i rozeszły się uradowane do domu. Na 74 uczniów promowano do wyższych klas 66 uczniów tzn. 89,18 %. Nie promowano 8 uczniów tj. 10 %. Nauczyciele \<i członkowie> Sz.(kolnego) Kom.(itetu) Rodz.(icielskiego) zaapelowali do uczucia patriotycznego dzieci, aby wypożyczały książki z biblioteki gminnej w

Błędowie i kształciły się samodzielnie, żeby angażowały się do walki za stonką ziemniaczaną i żeby wzięły udział w akcji żniwno-omłotowej i pomagały rodzicom w pracy gospodarswcwej. Również dałem zalecenie dzieciom wyższych klas, ażeby przygotowały się do tzw. „Obchodu Dziesięciolecia Polski Ludowej", który odbędzie się 22 lipca 1954 r. w 10 rocznicę ogłoszenia Manifestu Licowego P(olskiego) K(omitetu) W(yzwolenia) N(arodowego). Rozdałem role do deklamacji i inscenizacji i rozpuściłem dzieci na ferie letnie. Od czasu do czasu przychodzą dzieci po podręczniki szkolne, na próby artystyczne i do pielęgnacji ogródka szkolnego. Kontaktują się z nauczycielstwem i żyję życiem szkoły. Rudnicki. Franciszek kierownik szkoły“.

/Fr.Rudnicki pisał zwykłą stalówką , atramentem. Pismo wyraźne, choć jakby roztrzęsione, nieregularne. Pod każdym zapiskiem widnieje jego podpis. Do 28 czerwca podpisuje się p.(ełniący) o.(bowiązki) kier.(ownika) szkoły, później - kierownik szkoły/ Przepisał - Janusz Marcinkowski Płużnica dn. 7 maja 1984 r.


Opracowanie Włodzimierz Appel