Nieco historii

Hasło „Błędowo“ zamieszczone w „Słowniku geograficznym Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich" informuje nas jedynie o tym, że była to leżąca w Powiecie Chełmińskim wieś szlachecka, od 1860 r. nosząca niemiecką nazwę Blandau, w której znajduje się kościół parafialny, i że istnieje tu „krąg kamienny 15 metrów średnicy, z 46 głazów, w środku z piramidą z kamieni stożkowych, 2,40 m. wysoką, pod którą znaleziono w 1876 r. urnę z kośćmi palonemi, pod urną szkielet niepalony w piasku, a przy nim monetę miedzianą Teodozyusza z początku V wieku“. Co prawda informacja ta w szczegółach jest niezbyt ścisła, o czym można przekonać się, przeczytawszy słów kilka na temat owego błędowskiego kręgu, ale i tak zaskakuje już samym tym faktem, że wzmianka o niewielkim Błędowie w ogóle się w nim znalazła.

Zdaniem znanego historyka, ks. Stanisława Kujota, było Błędowo najpierw wsią królewską, a szlachecką stało się dopiero za czasów pruskich. Duchowny historyk powiada także, iż „z krzyżackich czasów mamy o Błędowie tylko jeden szczegół w księdze szkód wojennych z r. 1411. Zapiska rzeczona znajduje się bezpośrednio po szkodach Grudziądza i tak opiewa: Tak samo w Błędowie 2 księża na cmentarzu zabici i 3 ludzie zabici i kościół złupiony“.

Błędowski kościół pod wezwaniem św. Michała Archanioła. Widok od strony zachodniej. Rok 2018

„Rzeczona zapiska” dokumentuje zatem nie tylko śmierć pięciu mieszkańców Błędowa i poniesione straty materialne, ale pośrednio informuje nas o zamożności ówczesnego kościoła oraz istnieniu przykościelnego cmentarza (późniejszy cmentarz ewangelicki położony jest w Błędowie przy drodze do Wałdowa Szlacheckiego).

Z kolei jak informuje M. Pawłowski, „pierwsza wzmianka o wsi z 1320 roku podaje jako plebana błędowskiej parafii Mikołaja”, a wedle „źródeł w 1331 roku część wsi posiadał niejaki Eberhard z Błędowa, który dobra te miał na prawie rycerskim za służbę wojenną”.

Mimo zwycięstwa odniesionego przez króla Władysława Jagiełłę pod Grunwaldem w 1410 r., jeszcze w roku 1438 Błędowo należało do Zakonu Krzyżackiego, i dopiero po Pokoju Toruńskim (1466 r.) wróciło do Korony jako wieś przynależna do Starostwa Grudziądzkiego. Wiadomo też, iż w r. 1504 król Aleksander Jagiellończyk potwierdził przywilej dla błędowskiego sołtysa. Wiemy ponadto, iż w „1565 r. chłopi i sołtys dają plebanowi z osiadłości domowej po 1 ćw.(ierci) żyta i 1 owsa”, natomiast „b(isku)powi chełm.(ińskiemu) z osiadłości po 1 ćw.(ierci) pszenicy  po 1 ćw.(ierci) żyta”, o czym możemy przeczytać w haśle „Błędowo” znajdującym się w „Słowniku historyczno-geograficznym Ziemi Chełmińskiej”; z tego samego źródła dowiadujemy się także, iż w 1570 r. Błędowo było własnością królewską, oraz że była tu „karczma, 15 zagród z rolą, 5 rzemieślników, 6 komorników i 2 ubogich komorników”.

Co ciekawe, wiadomo także, iż w 1654 r. mieszkańcami Błędowa byli następujący chłopi: Bydloch, Falek, Gecza, Gruzla, Kisiel, Kula, Mroz, Niewola, Nowak, Perc, Polak, Ryś i Świetek. Wiemy także, iż w drugiej połowie XVII wieku pracowało tu trzech ogrodników i szewc. Browar w tym czasie był zrujnowany, a i folwarczne zabudowania były raczej skromne, choć specjalnie nie odbiegały od innych w tym rejonie.

Autor niedawno wydanej, albumowej publikacji, Adam Stenzel, informuje nas, że w 1770 r. „właścicielem błędowskich dóbr był Michał Canden-Trzciński, a po nim przedstawiciel znanej rodziny ziemiańskiej Teodor Działowski (1734-1826), dziedzic pobliskiego Działowa, Płąchaw i Wałdowa (…) W 1797 r. byłe dobra Działowskiego przejął Heinrich Goldbeck, by rok później sprzedać je Ernestowi Hoof. To być może Ernest Hoof, lub jego potomkowie, w pierwszej połowie XIX stulecia wznieśli w Błędowie do dziś zachowany skromny dwór, a także browar, zamieniony później na gospodę, oraz założyli niewielki park”.

Tak więc obszar dworski w miarę upływu lat znacznie się rozwinął, i, jak podkreśla to B. Nagel (zresztą nie tylko on), kiedy 22.07.1898 r. został sprzedany przez ówczesną jego właścicielkę, Mathias, Pruskiej Komisji Kolonizacyjnej, cena zań wyniosła 840.000 marek.

Jeśli chodzi o dane dokumentujące liczbę mieszkańców Błędowa na przestrzeni stuleci, to, siłą rzeczy, są one bardzo wybiórcze i dają nam tylko częściowy wgląd w to zagadnienia; wiemy np. że w 1565 r. mieszkało tu 16 chłopów. Z kolei w odniesieniu do późniejszych wieków, po skorzystaniu ze wspomnianego już opracowania M. Pawłowskiego, można ogólnikowo podzielić się następującymi informacjami:

ROK DANE LICZBOWE
1900 295 mieszkańców; 54 domy
1905 441 mieszkańców (214 mężczyzn i 227 kobiet); 62 budynki
1910 435 mieszkańców (218 mężczyzn i 217 kobiet); 78 gospodarstw
1916 468 mieszkańców (211 mężczyzn, 257 kobiet) oraz 4 osoby w armii niemieckiej, 25 osób w niewoli)
1921 455 mieszkańców (Niemców 426, Polaków 29; gospodarstw 70; budynków 64)
1970 339 mieszkańców
przed 1998 305 mieszkańców; 59 gospodarstw


Istnieje ciekawy dokument związany z dziejami wsi na przełomie XIX i XX wieku. Jego twórcą jest Paul von Snarski, który spisał Kronikę szkoły ewangelickiej w Błędowie w latach 1892-1920 (nawiasowo zaznaczmy, że szkoła katolicka istniała tu od 1817 roku). Jak powiada wspomniany wyżej A. Stenzel, urodził się ów kronikarz w 1863 roku „w polskiej rodzinie ziemiańskiej, jednak z upływem lat uległ zniemczeniu i czuł się Prusakiem”.

Zapiski Snarskiego to bardzo interesujący dokument, w którym widnieje między innymi nakreślony jego ręką szkic sytuacyjny obszaru błędowskiej wsi oraz inne plany, naturalnie mniej lub bardziej dokładne. Na owym szkicu zlokalizowany jest kościół, plebania i oba błędowskie cmentarze, katolicki i ewangelicki, dworek specjalnie wyróżniony został chorągiewką, osobno zaznaczona została kuźnia, organistówka, położenie obu szkół, tj. szkoły ewangelickiej i szkoły katolickiej, a nawet grunt należący do zajazdu. Łatwo również odnaleźć lokalizację browaru. Przy okazji mamy tu zanotowaną szczególnego rodzaju "książkę adresową", ponieważ na planie zaznaczone zostały działki i domostwa należące do konkretnych ówczesnych mieszkańców Błędowa, a więc np. Marchlewskiego, Krzyżanowskiego, Dziengelowskiego, Bigalla, Falkego, Stubera, Wirta i innych.

Szkic sytuacyjny centrum Błędowa wykonany ręką Paula von Snarskiego

Ze wspomnianej "Kroniki" dowiadujemy się wielu zajmujących szczegółów, mniej lub bardziej istotnych. Między innymi czytamy na przykład, że w wyniku „spisu ludności, zwierząt i drzew owocowych” 1 grudnia 1900 r. ogółem rosło tu 551 sztuk drzew owocowych, w tym 69 jabłoni, 27 grusz, 177 śliw i 278 wiśni. Przy szkole ewangelickiej: 51 drzewa owocowe (5 jabłoni – 6 grusz – 23 śliwy – 18 wiśni). Jeśli chodzi o zwierzęta, to było 81 koni, w tym 2 źrebięta, 3 dwuletnie, 2 trzyletnie, 74 konie pociągowe. 269 sztuk bydła, w tym 3 cielęta poniżej 6 tygodni, 23 cielęta półroczne, 16 sztuk młodych krów jednorocznych, 5 przeznaczonych na tucz, 27 innych jedno – dwuletnich, 4 buhajki do hodowli, 7 wołów, 38 innych wołów, 146 krów. 563 owiec: 328 jagniąt, 5 kozłów, 230 owiec. 236 świń, 119 prosiąt, 89 sztuk jednorocznych, 3 kiernozy, 23 maciory, 722 sztuk drobiu, w tym 62 gęsi, 84 kaczki, 562 kury, 9 indyczek, 5 perliczek oraz 29 pszczelich uli.

Błędowskie dobra zostały w 1902 r. rozparcelowane pomiędzy 53 osadników. Istniejąca tu wówczas szkoła katolicka mieściła się zapewne w w jednym z budynków położonym niemal naprzeciwko probostwa, co wynikałoby z danych widocznych na oficjalnie sporządzonej mapie kartograficznej:

Niezależnie od "Schule' (zapewne katolickiej), która na mapie została wyodrębniona, widać też na niej ów niewielki kwadracik oznaczający budynek, w którym początkowo mieściła się szkoła ewangelicka, położona przy drodze do Kotnowa i Płużnicy.

Co istotne wszakże, z początkiem dwudziestego wieku dworek błędowski w całości przeznaczony został na potrzeby edukacyjne. Prace remontowo-adaptacyjne, które zmieniły oryginalny wygląd budynku, zakończono w 1903 r. Z czasem w mieszczącej się tu Publicznej Szkole Powszechnej obok klasy ewangelickiej istniała także klasa katolicka, a ponadto znalazły się tam również mieszkania dla nauczycieli. Wedle danych z 1921 roku, odpowiednio uczęszczało do tych klas 38 i 32 dzieci, a kierownikiem szkoły został Tadeusz Pronobis. Ostatnim zaś kierownikiem tej szkoły przed wybuchem II wojny był Alojzy Ciepłuch.

Obecny wygląd domu zajmowanego niegdyś przez szkołę ewangelicką i Paula von Snarskiego; rok 2018

Paul von Snarski opuścił wieś w 1920 roku (po I wojnie światowej znalazła się ona znów w polskich granicach). W pierwszych zaś w odrodzonej Polsce przeprowadzonych wyborach do Rady Gminnej w Błędowie w 1920 r. wybrane zostały następujące osoby: Fryderyk Korthals, rolnik, Karol Franke, rolnik – pierwszy ławnik, Tomasz Okonek, dzierżawca plebanki w Błędowie – drugi ławnik, Jan Friedrich, rolnik – trzeci ławnik, Ludwik Dams, rolnik – czwarty ławnik, Rudolf Gebhardt, siodlarz – piąty ławnik; członkowie Rady byli jednocześnie członkami Zarządu Gminnego. Tomasz Okonek był w Błędowie sołtysem, gdy 22 stycznia 1920 roku konstytuowała się polska administracja Powiatu Chełmińskiego.

Bardzo ciekawy wynik przyniosły ówczesne wybory do Sejmu (5 listopada 1920 roku) i Senatu (12 listopada 1922 roku). Otóż w okręgu wyborczym Błędowo wybory te zdecydowanie wygrała Narodowa Partia Robotnicza (lista nr 7) uzyskując odpowiednio 354 i 391 głosów (w całym Powiecie Chełmińskim partia ta osiągnęła jednak drugi wynik wyborczy).

Zanim ogłoszone zostały wyniki spisu ludności z 30 września 1921 roku, dla potrzeb Starostwa opracowane zostały pewne dane statystyczne, które jednak, jak czytamy o tym w opracowaniu Jana T. Dziedzica i Pawła Ossowskiego, nie w każdym szczególe były "dokładne i ścisłe". Tym niemniej warto przytoczyć informacje dotyczące Błędowa, ponieważ, jak podkreślają to autorzy, „spisy poprzednie rządu pruskiego były tendencyjne i w ogóle na niekorzyść ludności polskiej sporządzane". Dane odnoszące się do Błędowa były zatem następujące (s. 115):

budynków mieszkalnych 64
gospodarstw 70
koni 154
bydła 330
owiec 103
świń 411
ludność 455
mężczyzn 217
kobiet 238
Polaków 29
Niemców i inn. 426


Warto podkreślić, że autorzy publikacji starali się możliwie obiektywnie omówić statystyczne wyniki w skali całego powiatu i pokazać, jaki był zasięg ówczesnych ruchów migracyjnych. W każdym razie przedstawione wyżej zestawienie dla Błędowa pokazuje, że była to podówczas jedna z zasobniejszych i ludniejszych wsi w powiecie, co prawda dwukrotnie mniejsza od Lisewa (270 gospodarstw, 1054 ludności), ale porównywalna np. z Wieldządzem (gospodarstw 91, ludność 499), czy Wałdowem Szlacheckim (budynków mieszkalnych 73, ludność 494).

Lokalna społeczność działała zatem prężnie i podejmowała coraz to nowe inicjatywy, które miały znaczenie dla mieszkańców wsi. Nie zawsze jednak los im sprzyjał. Wiemy na przykład, że w listopadzie 1929 roku spłonęła tutejsza mleczarnia. Lokalna gazeta zmieściła wówczas notkę, z której przebija złość i gorycz wywołana tym wydarzeniem. Jej autor z pasją napisał bowiem: "Staraniem kilku miejscowych gospodarzy Polaków została tam [tj. w Błędowie] założona mleczarnia. Była to jedyna pomoc dla miejscowych gospodarzy, toteż gospodynie cieszyły się z powstania takiej mleczarni, ponieważ przedtem musiały odsyłać mleko do mleczarni aż do Wiewiórek. Dnia 9 listopada o godz. 11 w nocy jakaś zbrodnicza ręka podłożyła na strychu mleczarni ogień, który doszczętnie zniszczył cały budynek".

W 1935 roku utworzona została w Błędowie gmina, do której należały, oprócz Błędowa, następujące okoliczne wsie: Goryń, Dąbrówka, Działowo, Kotnowo, Płąchawy, Wałdowo i Wiewiórki. Wójtem wybrany został Zygmunt Frąckowiak, a radnymi zostali: Michał Cichy (z Dąbrówki), Jan Domachowski (z Wiewiórek), Kacper Druch (z Kotnowa), Walenty Groth (z Błędowa), Michał Kamrowski (z Wieldządza), Juliusz Korman (z Płąchaw), Wincenty Matuszewski (z Wiewiórek), Rudolf Nearing (z Wieldządza), Andrzej Odbierzychleb (z Błędowa), Tomasz Okonek (z Płąchaw), Augustyn Pawlikowski (z Wałdowa) i Jan Wiłłek (z Płąchaw); zob. M. Pawłowski, s. 53.

Jeśli zaś chodzi o Zarządy Gminne, to ich członkami w latach  1935 – 1939 w  gminie Błędowo byli: Kacper Druch z Kotnowa, Bolesław Maćkiewicz z Dąbrówki i Andrzej Odbierzychleb z Błędowa.

Lata wojennej zawieruchy nie oszczędziły także naszego Błędowa. Najwyższą ofiarę poniosło wówczas 11 mieszkańców wsi, rozstrzelanych w lesie nieopodal Białego Boru w październiku 1939 r.

Ich męczeństwo upamiętnia dziś stosowny pomnik, opatrzony pamiątkową tablicą, a szczątki ofiar zostały pochowane we wspólnej mogile na przykościelnym cmentarzu. Ponadto, jak podaje M. Pawłowski, w Klamrach, miejscu masowych egzekucji położonym niedaleko Chełmna, zamordowani zostali związani z Błędowem: Jan Budkowski, Mieczysław Dziedziak, Jan Mackiewicz, Bolesław Mackiewicz i nauczyciel Jan Pronobis.

Po II wojnie światowej z czasem wieś włączona została do gminy Płużnica. Ale wcześniej wójtami Błędowa w latach 1945-1950 byli: Franciszek Turalski, Stanisław Maćkiewicz, Wiktor Jeliński, Franciszek Kamiński. Skład Rady Gminnej wyglądał zaś następująco: Stanisław Maćkiewicz (rolnik z Błędowa), Kacper Druch (rolnik z Kotnowowa), Andrzej Mucha (rolnik), Wacław Jędrzejewski (urzędnik), Józef Frąckiewicz (rolnik z Błędowa), Franciszek Turalski (rolnik z Błędowa), Franciszek Rudnicki (nauczyciel z Płąchaw), Michał Cichy (rolnik z Dąbrówki), Edward Lisewski (nauczyciel), Andrzej Szmigiero (rolnik), Władysław Skowroński (rolnik), Jan Maier (rolnik), Józef Kowalski (rolnik), Lucjan Szwejkowski (rolnik).

Ostatnim przedwojennym sołtysem Błędowa, wybranym w 1934 r. (po G. Gehringu, E. Schmidtcie,Tomaszu Okonku, Józefie Kiszce, Henryku Oziemkowskim i Franciszku Białowąsie), był Jan Falęcikowski, piastujący tę funkcję i w następnej kadencji, który został zamordowany przez Niemców w 1939 r. Natomiast sołtysami Błędowa w latach 1945-2002 byli: Dahm (lata 5o-te), Władysław Smoleń (1967 -?), Leon Pesta (1968 – 1990) oraz Andrzej Szyszka (1990 – 2002); w latach 2002-2012 sołtysem była Alina Szyszka, a od 21 lutego 2013 roku funkcję tę piastuje Dorota Karpus.

Do 1953 r. szkoła w Błędowie, której pierwszym kierownikiem był podówczas Franciszek Rudnicki, nadal zajmowała podworskie pomieszczenia (klasy I-VI). W 1954 r. przeniesiono ją do Płąchaw, natomiast w jej budynku zorganizowano siedzibę Gromadzkiej Rady Narodowej (GRN zlikwidowano zaś w 1973 r.), by w 1959 r. uruchomić tu jedynie punkt filialny płąchawskiej szkoły.

Niemal wszystko to, co ocalało po niegdysiejszym dworku i przydworskim parku.

Po kilku latach (od 1979 r.) dawny dwór błędowski stał się znów prywatną własnością, najpierw nauczycieli, Janiny i Lubomira Biłyków, a w 2004 r. nabyli go Marzena i Mirosław Kuciębowie. Tymczasem wygląd budynku, który zachował tylko część dawnej świetności, odbiega od jego pierwotnego, klasycystycznego i rezydencjalnego założenia, a z dawnych okołodworskich budowli pozostał dziś po części zrujnowany browar, odnowiona niedawno kuźnia oraz dwie oficyny. Z dawniejszego, rozległego parku dworskiego pozostała tylko część starodrzewia, a w nim posadzony w 1902 r. „na cześć żelaznego kanclerza, Otto hrabiego von Bismarcka, do dziś rosnący dąb szypułkowy” (A. Stenzel, s. 22). Dodajmy, że wcześniej, bo w 1897 roku, został zasadzony niedaleko plebanii w Wieldządzu dąb dla uczczenia króla pruskiego, Fryderyka Wilhelma, o czym również informuje von Snarski w swojej kronice. Obecnie liczy Błędowo 306 mieszkańców.

Współczesne "centrum" Błędowa: krzyżówka na Płużnicę (w prawo) i Wałdowo Szlacheckie (w lewo) oraz (w górę) szosa na Radzyń Chełmiński i (w dół) na Płąchawy

Wykorzystane źródła: