Przykościelny cmentarz parafialny założony został zapewne już w początkach XIV wieku. Czytamy oto w jednym ze źródeł, że w 1414 roku właśnie na cmentarzu zabito w Błędowie „dwóch księży” i „trzech ludzi” (zob. ks. St. Kujot, Kto założył parafie w dzisiejszej diecezji chełmińskiej, Toruń 1904, s. 136). Naturalnie obecnie istniejący cmentarz z tym piętnastowiecznym niewiele ma wspólnego i ponownie założony został zapewne w wieku XIX. Malowniczo położony na przykościelnym pagórku łagodnie opada ku południowemu wschodowi, a jego centralny i najwyższy punkt stanowi oryginalna dzwonnica, wykonana z drewnianych krawędziaków, na której zawieszono trzy dzwony, jakby pamiątkę po dzwonach znajdujących się niegdyś na kościelnej wieży, która doszczętnie spłonęła w 1922 roku. Wedle tu i ówdzie spotykanych informacji najstarszy z nich pochodził podobno z 1533 roku, co jednak nie może być prawdą, wobec dokumentacji, jaką zawdzięczamy ks. dr Romualdowi Frydrychowiczowi, który w wydanej w 1926 roku w Toruniu monografii pt. Dzwony kościelne w Diecezji Chełmińskiej na stronie 19 wyraźnie stwierdza, że w Błędowie:
„Na wieży dawniejszego kościoła wisiały trzy dzwony.
Na dużym znajdował się następujący napis „GLORIA IN EXCELSIS DEO | HINRICH WREDEN ME FECIT THORUNY, ANNO 1721″. Dzwon ten był św. Kazimierzowi poświęcony, którego wizerunek i imię było tam umieszczone”.
Średni dzwon miał następujący napis „ME FECIT F. SCHULTZ GEDANI A.D. 1884 | GLORIA IN EXCELSIS DEO. PAROCHUS TH. KÖRNER”. Oprócz tego zdobił ten dzwon obraz Pana Jezusa na Krzyżu, pod którym stała Matka Boska i św. Jan.
W cytacie została zachowana oryginalna ortografia. Aczkolwiek można żywić uzasadnione wątpliwości co do poprawnego w szczegółach odczytania tych łacińskich inskrypcji, trudno byłoby wprowadzać do nich poprawki, ponieważ dzwonów tych w Błędowie już nie ma (słyszymy, że podobno wywieźli je Niemcy podczas ostatniej wojny), a więc, teoretycznie rzecz biorąc, nie jest wykluczone, iż tekst inskrypcji, mimo wszystko, mógł już w oryginale mieć takie właśnie brzmienie.
Na współczesnej oryginalnej cmentarnej dzwonnicy, która budową nieco przypomina tkackie krosna, zawisły trzy nowe dzwony, a każdy z nich ma swego osobnego niebiańskiego patrona. Gdy uda się odczytać w całości widniejące na nich inskrypcje, ułożone, jak się zdaje, w języku polskim, ich brzmienie zostanie tu odnotowane.
Do najstarszych nagrobków na przykościelnym cmentarzu należą:
Tu spoczywają zwłoki
Ś.(więtej) P.(amięci);
X.(iędza) Aloizego Fiedlera
ur.(odził się) 13. Października 1826 r.(oku)
um.(arł) 19. Maja 1877 r.(oku)
Ś.(więtej) P.(amięci)
Ks.(ądz) Franciszek Grajewski
Proboszcz Błędowski
ur.(odził się) 20. stycznia 1850.
um.(arł) 23. Marca 1906.
Na południowej stronie kościoła, usadowione pod kościelną ścianą, znajdują się obecnie trzy nagrobki:
z lewej strony usytuowany jest nagrobek ś.p. księdza kanonika Jana Saucha, opatrzony następującą inskrypcją:
† Ś.(więtej) P.(amięci)
Ks.(iądz) Kanonik
JAN
SAUCHA
Proboszcz Parafii
Błędowo
1986 – 1991
*21.01.1941
w Przemyślanach
Pośrodku umieszczona została symboliczna mogiła upamiętniająca Błędowian pomordowanych w czasie drugiej wojny światowej:
Widnieje na nim łacińska inskrypcja w następującym brzmieniu:
†
Theodorus
Koerner
Parochius Blendoviensis
nat.(us) 19. Nov.(embris) 1849.
ord.(inatus) 24. Mart.(ii) 1866.
inst.(titutus) 15. Sept.(embris) 1881.
ob.(itus) dormivit in Domino
die 20. Febr.(uarii) 1895.
R.(equiescat) I.(n) P.(ace)
To szczególne miejsce dopełnia jeszcze jedna pamiątka, a mianowicie krzyż misyjny (?), ustawiony tu w 1914 roku, na którym dzisiaj widnieje tylko ta właśnie data. Nad nią dopatrzeć się można śladów istnienia obecnie już zatartego, krótkiego napisu, który, być może, miał niemieckie brzmienie:
Co ciekawe, krzyż ten jest oryginalnym zabytkiem, który ocalał z pożaru kościoła w 1922 roku.
W 1996 roku urządzona została niewielka filia błędowskiego cmentarza, która znajduje się przy drodze prowadzącej do Płąchaw. Tymczasem jest tutaj stosunkowo niewiele nagrobków; z czasem będzie ich, niestety, przybywało.
W całkowitą natomiast ruinę popadł niegdysiejszy cmentarz ewangelicki, położony na niewielkim wzniesieniu przy drodze prowadzącej do Wałdowa Szlacheckiego.
Na zdjęciu wyżej pagórek, który był niegdyś miejscem pochówku błędowskich ewangelików
Po podjętych tam bowiem swego czasu robotach pielęgnacyjnych niewiele się obecnie ostało, w związku z czym pilnie trzeba ponownie zabrać się dziś do uporządkowania tego terenu i otoczenia go stosowną troską. Z przykrością bowiem można odnotować całkiem świeże ślady dewastacji tego poświęconego miejsca wiecznego spoczynku Zmarłych Błędowian.
Fragmentarycznie zachowane jeszcze nagrobki na niegdysiejszym cmentarzu ewangelickim, dziś już raczej kenotafy.
Niewykluczone zaś, że z czasem uda się odcyfrować bardzo zniszczone działaniem czasu (i ręką człowieka) brzmienie nazwiska lub imienia pochowanej tu osoby:
Mieszkańcy naszej wioski nie powinni zwlekać z podjęciem opieki nad tym uświęconym miejscem. Najwyższa pora otoczyć je stałą troską!